Zwycięstwo Rosji nie oznaczałoby porażki nie tylko dla Ukrainy, ale także dla USA, mówi prezydent fiński
Prezydent fińskiego Alexander Stubb wyraził poparcie dla Kijowa w poniedziałek w wywiadzie dla Reutersa i przedstawił wizję planu pokoju w związku z wojną na Ukrainie. Powiedział, że jeśli Rosja wygra tę wojnę, Stany Zjednoczone będą również po pokonanej stronie, pisze Tasr.
„W wojnie na Ukrainie chodzi nie tylko o ukraińską niepodległość, suwerenność i integralność terytorialną – jest to bezpieczeństwo europejskie i amerykańskie przywództwo” – powiedział Stubb w Kijowie.
„Właśnie podwoiliśmy granice NATO z Rosją. Mamy jedną z największych armii w Europie. Zawsze zwiększaliśmy wydatki na obronę z pozornego powodu, a nie jest to powód nie Sztokholm, ale Moskwa – powiedział.
„Jeśli jest nawet wskazówka, że Putin wygra ten pokój, wówczas Stany Zjednoczone przegrają, więc myślę, że musimy walczyć o gorzki koniec”, Stubb odpowiedział na pytanie, jakie będzie jego dziedzictwo dla prezydenta USA Trumpa.
Trump obwinia Europę
Trump niedawno zakwestionował istniejące amerykańskie zobowiązania wojskowe wobec NATO i oskarżył Europę o nie wynalezienie uczciwego udziału w obronie. „Myślę, że Stany Zjednoczone stawiają pewne wymagania w Europie, aby wziął większą odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo … nadszedł czas, aby Europejczycy stawiali stopy i mieli trochę skóry w grze” – powiedział Trump.
W wywiadzie dla Reuters Stubb przedstawił swój plan pokoju dla Ukrainy, który podzielił na kilka faz. Pierwszym byłoby wstępne wzmocnienie Ukrainy i presja na Rosję, drugie zawieszenie broni z gwarancjami bezpieczeństwa dla Ukrainy, które wspierałyby Europę i pokryłby ją przez USA. Trzeci byłby proces pokojowy, który omówiłby takie kwestie, jak terytorium, finanse i odnowienie.
Zapytany o potencjalną rolę Finlandii w możliwej pokojowej operacji na Ukrainie, fiński prezydent powiedział, że jest jeszcze za wcześnie, aby porozmawiać o rozmieszczeniu sił wojskowych.
„W każdym razie wolałbym widzieć drony w powietrzu. Myślę więc, że wsparcie europejskie w zasadzie pochodzi bardziej z powietrza i morza niż z ziemi.