Zwycięstwo litewskiej drużyny przed finałem żeglarskich mistrzostw Europy
„Naprawdę na to liczyliśmy, a przynajmniej do tego dążyliśmy. Ten długi dystans jest bardziej korzystny dla naszej klasy, ponieważ w przeciwnym razie trudno jest walczyć z większymi łodziami w naszej grupie.
To był dobry start, dobry pierwszy trening. Ostatnia zawietrzna część była trudniejsza, wszyscy zaczęli nas gonić, myślałem, że fizycznie zostaniemy wyprzedzeni przez zespół Shadow, ale tak się nie stało” – powiedział po finiszu Saulius Pajarskas, kapitan Rhino.
Objęli oni prowadzenie niemal natychmiast po starcie w piątkowym wyścigu nawigacyjnym, który trwał około 6-7 godzin, i utrzymali je aż do mety. To nie tylko ich pierwsze zwycięstwo, ale także pierwsze zwycięstwo wszystkich litewskich zespołów w tych Mistrzostwach Europy ORC.
Drugie miejsce we wczorajszym wyścigu grupy B zajęła inna litewska załoga, Arabela-Auga, której sternikiem był Raimonds Šiugždinis. Po tak korzystnym finiszu dla Litwy, zespół Rhino awansował na dziesiątą pozycję, a Arabela-Auga na ósmą.
Litewski zespół „Keturi vėjai” (kpt. Radvilas Janulionis), również ścigający się w tej grupie, zajmuje 14. pozycję.
Wszystko rozstrzygnie się jednak dziś, w dniu finałowym, kiedy wszystkie załogi wezmą udział w dwóch kolejnych wyścigach z wiatrem na zawietrzną, a wyniki zostaną przeliczone, przy czym jeden najgorszy wynik zostanie odrzucony. Jednak tylko wyniki krótkich wyścigów pod wiatr i z wiatrem będą kwalifikowały się do odrzucenia, wyniki długich etapów nawigacyjnych nie będą odrzucane.
W grupie C mniejszych jachtów najwyższą pozycję zajmuje zespół Dia prowadzony przez Taurasa Rymonisa. W czwartkowym wyścigu byli pierwszą łodzią, która fizycznie przekroczyła linię mety, która tym razem znajdowała się w marinie mistrzostw. Dia ukończyła wyścig na 8. miejscu po przeliczeniu czasów, co pozwoliło im utrzymać szóstą pozycję w klasyfikacji generalnej.
„Ogólnie mieliśmy zły start. Startowaliśmy z zewnętrznego znaku, a w tym czasie zgromadziło się tam wiele łodzi. Byliśmy może na trzeciej linii i musieliśmy wykonać co najmniej kilka nawrotów. To był zły start, ale od tego momentu kurs był jakby stworzony dla naszej łódki. Żeglowaliśmy dobrze w ćwiczeniach i na nudniejszych trasach.
Oczywiście naszym „konikiem” była długa zawietrzna część trasy o długości dziesięciu mil morskich. Naprawdę fajnie było patrzeć przed siebie i nie widzieć żadnych żagli” – powiedział Ramūnas Bložė, członek zespołu Dia, o uczuciu ścigania się na czele floty.
Idefix (kapitan Tomas Barakauskas) – 11. miejsce, Nida III (kapitan Arūnas Burkšas) – 14. miejsce, TeKyla (kapitan Algirdas Žižys) – 15. miejsce, Tango 2 – 24. miejsce.
Mistrzostwa Europy w Żeglarstwie Morskim ORC odbywają się na Wyspach Alandzkich w Finlandii w dniach 12-17 sierpnia. Wyniki można śledzić na stronie .