Zmarła japońska księżniczka Yuriko, która dożyła ponad 100 lat.
Najstarsza członkini japońskiej rodziny cesarskiej zmarła w tokijskim szpitalu.
Tokio, 15 listopada (TASR) – Japońska księżniczka Yuriko zmarła w piątek we wczesnych godzinach porannych w szpitalu w stolicy kraju, Tokio, w wieku 101 lat. Zostało to potwierdzone przez japoński dwór cesarski, donosi TASR według agencji prasowej DPA.
Yuriko, która urodziła się w 1923 roku, była najstarszym żyjącym członkiem japońskiej rodziny cesarskiej. Zmarła w tokijskim szpitalu, gdzie została przyjęta w marcu tego roku z powodu niewielkiego udaru mózgu.
75 lat małżeństwa z księciem Mikasą
Wyszła za mąż za księcia Mikasę, najmłodszego brata cesarza Japonii Hirohito, po ukończeniu studiów w Tokio w wieku 18 lat. Para była małżeństwem przez 75 lat i spłodziła razem pięcioro dzieci. Troje z nich już nie żyje, donosi DPA.
Mąż Yuriko – Mikasa – zmarł w 2016 roku w wieku 100 lat z powodu zatrzymania akcji serca.
Księżniczka Yuriko spędziła ostatnie lata swojego życia w odosobnieniu w pałacu Akasaka w Tokio.