Zezwolenie USA dla Ukrainy na atakowanie celów znajdujących się głębiej na terytorium Rosji jest eskalacją, mówi Juraj Blanár
Słowacka dyplomacja ostro skrytykowała upoważnienie Ukrainy przez prezydenta USA Joe Bidena do ataku na terytorium Rosji.
Zezwolenie prezydenta USA Joe Bidena na dostarczenie Ukrainie rakiet dalekiego zasięgu w celu uderzenia na terytorium Rosji jest postrzegane przez słowacką dyplomację jako dalsza eskalacja konfliktu. Słowacki minister spraw zagranicznych Juraj Blanár powiedział o tym podczas środowej wizyty w Liechtensteinie, donosi TASR.
„Jesteśmy absolutnie przeciwni takiej eskalacji ze strony ustępującej administracji USA”, powiedział minister. Według Blanára, nadchodząca administracja prezydenta elekta Donalda Trumpa mówi, że chce zrobić wszystko, co możliwe, aby osiągnąć pokój w Ukrainie. Dlatego Blanár postrzega zezwolenie na interwencję na terytorium Rosji „jako rzucanie kłód pod nogi nadchodzącej administracji”.
Szef słowackiej dyplomacji powiedział, że jeśli Rosja poczuje się zagrożona, możemy spodziewać się dalszej eskalacji konfliktu. Blanár wezwał do poszukiwania na wszystkich szczeblach rozwiązań dotyczących deeskalacji konfliktu.
„Modlę się, aby Federacja Rosyjska nie zareagowała nieadekwatnie i wstawiam się za stroną ukraińską, aby dała miejsce na pokojowe negocjacje, niech poczeka na długo oczekiwane wyniki amerykańskich wyborów” – oświadczył Blanár.
Minister oświadczył, że obywatele USA swoim głosowaniem wyraźnie poparli politykę Trumpa, który chce zakończyć wojnę na Ukrainie. Według niego, Trump ma bardzo silny mandat, z którym może wejść w kwestie polityki zagranicznej.
Według Blanára niezwykle ważne jest monitorowanie sytuacji w Ukrainie dla bezpieczeństwa słowackiej ambasady w Kijowie i jej pracowników. „Jeśli nastąpi pogorszenie (sytuacji bezpieczeństwa), podejmiemy natychmiastowe działania”, powiedział.