Zabójstwo w Beja sprowokowane dyskusją na temat papierosa
Zapalił papierosa, niepokoił klient drugiego stołu. Nie lubił być cenzurowany i oddał dwa strzały w sklepie z ciasta.
W nocy w czwartek, w ciasta Copo Doce, w wiosce Salvada, w Beja, José Gomes Malaquias, 55, zapalił papierosa.
Spędził nieco ponad 21:00. Przy następnym stole skrytykował go inny klient zakładu, Pedro Ramos, 38 lat: paliło w przestrzeni, co nie jest dozwolone przez prawo.
Pedro był żonaty i ojciec dziewczynki w wieku około 12 lat. Jego zawodem był mechanik motocyklowy.
Według José nie lubił krytyków i poszedł do łazienki w ciastach, gdzie wyszedł z pistoletem. Oddał dwa strzały Przeciwko Pedro, który uderzył go w piersi i zabił.
Doktor ratunkowego pojazdu medycznego (VMER) potwierdził śmierć.
Joseph opuścił pistolet w zakładzie, uciekł, by uciec i schronił się w domu, ale wcześniej został wyrzucony przez innych klientów ciasta.
Post GNR wioski został zamknięty, ponieważ działa w trybie serwisowym. Policja z Beja Post i oddziału interwencyjnego w końcu przybyła i otoczyła ulice w pobliżu domu bandyty Brak oporu kiedy został aresztowany.
17 Operacje operacyjne zostały zmobilizowane z ośmioma ochotnikami strażackimi z gminy Beja, a także VMER (awaryjne pojazd medyczny i resuscytacja) i GNR.
Po południowej radzie policji sądowej jest teraz odpowiedzialna za sprawę.