Z powodu pożarów w Los Angeles ponad 80 000 ludzi pozostaje bez prądu
Przedsiębiorstwa użyteczności publicznej nadal pracują nad przywróceniem zasilania dziesiątkom tysięcy klientów w Los Angeles, podczas gdy w wielu obszarach występują celowe przerwy w dostawie prądu ze względów bezpieczeństwa.
Według Departamentu Wody i Energii Los Angeles (LADWP) według stanu na niedzielę wieczorem około 18 500 klientów nadal nie miało prądu.
Gigant branży energetycznej Southern California Edison (SCE) poinformował w niedzielę, że około 63 000 klientów nie ma prądu, co oznacza wzrost w porównaniu z dniem poprzednim, głównie z powodu przestojów.
SCE i LAPWP stworzyły już i posiadają zespoły oceniające obszary dotknięte pożarami w celu przygotowania ich do działań renowacyjnych.
„Kiedy strażacy oczyszczą tereny do renowacji, zespoły oceniające szkody sprawdzają te obszary i usuwają zagrożenia dla bezpieczeństwa” – wyjaśniło SCE.
Obejmuje to usuwanie gruzu i roślinności w celu wsparcia ekip remontujących linie energetyczne; Po zakończeniu tych napraw zasilanie zostanie przywrócone najpierw do podstawowych usług, a następnie do klientów.
Prognoza wiatru: Edison z południowej Kalifornii ostrzegł, że niebezpieczne warunki – takie jak – mogą wpłynąć na ten postęp, a nawet doprowadzić do bardziej zapobiegawczych przerw w dostawie prądu.
Niedobór wody: Przerwy w dostawie prądu są ważne, aby chronić strażaków przed zerwanymi liniami energetycznymi, ale stanowiły one również problem w zeszłym tygodniu, gdy załogi borykały się z niedoborami wody w hydrantach.
W Altadenie, gdzie miał miejsce pożar w Eaton, problemy z suchymi hydrantami przypisano brakowi prądu, powiedział Bob Gomperz, członek zarządu przedsiębiorstwa użyteczności publicznej dostarczającego wodę na ten obszar.
Stwierdził, że w nisko położonych społecznościach, takich jak Altadena, wodę należy pompować do zbiorników znajdujących się na większych wysokościach, aby w razie potrzeby mogła spłynąć w dół w zależności od dotkliwości.
Jednak po opróżnieniu zbiorników przez strażaków nie można było ich ponownie napełnić – przerwy w dostawie prądu oznaczały, że nie mogli pompować wody tam, gdzie była potrzebna.
Prezydent Joe Biden również zwrócił uwagę na ten sam problem w zeszłym tygodniu, informując, że strażacy sprowadzili na te obszary generatory, aby ułatwić pompowanie wody.