Wszystko albo nic: Antanas Kanopkinas zwycięża ostatniego dnia Rajdu Maroka
„Rajd zakończony! Dzisiaj wyłożyliśmy wszystkie karty na stół – od samego rana odkręcałem przepustnicę na maksa. Czterokołowiec bardzo ucierpiał, podobnie jak ja.
Myślałem, że Wiśniewski jest cały czas z przodu, więc walczyłem z całym kurzem przede mną” – powiedział Kanopkin o swoich przygodach na torze i nie ukrywał emocji, mówiąc: „Cieszę się, że jestem na mecie i jestem pierwszy! To nierealne. Trzecie miejsce w Mistrzostwach Świata z CFMOTO! Wow! Nie mam słów”.
Na ostatnim etapie Kanopkin miał prawie 50 minut przewagi nad swoim najbliższym rywalem w zaciętej walce o mistrzostwo. Pozwoliło mu to zniwelować różnicę wynoszącą mniej niż dziesięć minut na początku dnia.
Wynik ten oznacza również, że Kanopkin znajduje się obecnie na trzecim miejscu w klasyfikacji mistrzostw świata czterech kółek.
Podium dzieli z Argentyńczykiem M. Andujarem i K. Wiśniewskim. Warto zauważyć, że jest to jedyny ciężki quad CFMOTO, który rywalizuje ze znacznie lżejszymi i szybszymi modelami innych producentów.