Wojna na Ukrainie: grozi incydent nuklearny w elektrowni atomowej Kursk, sytuacja jest poważna
Od początku ukraińskiej ofensywy rosyjskie władze twierdzą, że Kijów wielokrotnie próbował uderzyć w elektrownię w tym rejonie. Ukraina nie skomentowała jeszcze tych zarzutów.
Dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi powiedział we wtorek, że istnieje ryzyko „incydentu nuklearnego” w elektrowni jądrowej Kursk i że sytuacja jest poważna. Uwagi te wygłosił podczas wizyty w elektrowni, która znajduje się w rosyjskim regionie Kursk, gdzie siły ukraińskie prowadzą ofensywę od trzech tygodni. TASR donosi o tym zgodnie z raportem Reutersa.
Grossi ostrzegł na konferencji prasowej, że elektrownia jest wyjątkowo wrażliwa, ponieważ nie ma kopuły ochronnej. Powiedział również, że nadal działa w trybie zbliżonym do normalnego, ale oznacza to, że sytuacja dotycząca jej bezpieczeństwa jest jeszcze poważniejsza.
Siły ukraińskie rozpoczęły niespodziewane wtargnięcie do obwodu kurskiego 6 sierpnia. Od tego czasu przedostały się na odległość około 30 kilometrów od kurskiej elektrowni jądrowej, jednej z czterech największych w Rosji.