Wskazówki dotyczące ogrodu

Władze Korei Południowej odwołały próbę aresztowania zawieszonego prezydenta

Piątkowa próba aresztowania prezydenta Korei Południowej Juna Sok-jola podjęta przez śledczych nie powiodła się. Po prawie sześciogodzinnym starciu ze strażnikami prezydenta w jego rezydencji w centrum Seulu ogłosili, że wstrzymują wykonanie nakazu aresztowania ze względów bezpieczeństwa. Informuje o tym TASR – wynika z raportu agencji Jonhap.

„Jeśli chodzi o dzisiejsze wykonanie nakazu, ustalono, że ze względu na trwający konflikt faktycznie nie może on zostać wykonany. Obawy o bezpieczeństwo personelu na miejscu doprowadziły do ​​podjęcia decyzji o wstrzymaniu wykonania nakazu” – oznajmiło w oświadczeniu Biuro ds. Postrzegania Korupcji (CIO).

Nakaz aresztowania Jun Sok-jola został wydany we wtorek w związku ze śledztwem w sprawie wprowadzenia stanu wojennego na początku grudnia. Oprócz nakazu aresztowania, który traci ważność w poniedziałek 6 stycznia, sąd wydał także nakaz przeszukania.

Od czasu ogłoszenia przez CIO w piątek rano, że rozpoczął wykonywanie nakazu aresztowania, nie było jasne, czy – według agencji – zawieszony prezydent będzie współpracował z władzami.

Napęd został zablokowany

Członkowie Biura Antykorupcyjnego wraz z policjantami przybyli do rezydencji prezydenta tuż po siódmej rano czasu lokalnego (23:00 CET). Według agencji Jonhap, najpierw uniemożliwiła im wejście jednostka wojskowa, następnie spotkała się z prezydencką służbą bezpieczeństwa, która na kilka godzin blokowała im wejście do rezydencji Juna.

Według Jonhapa w okolicy rozmieszczono około 2700 policjantów i 135 policyjnych autobusów, aby zapobiec starciom po tym, jak w czwartek wybuchły starcia między zwolennikami i przeciwnikami czerwca.

Śledczy zajmujący się walką z korupcją wyrazili poważne ubolewanie z powodu działań prezydenta, który był wcześniej trzykrotnie wzywany na przesłuchanie, ale za każdym razem ignorował to wezwanie, i zapowiedzieli, że rozważą dalsze kroki. Według prawnika Juna oba nakazy są „nielegalne i nieważne”, ponieważ zostały wydane na wniosek organu niemającego uprawnień dochodzeniowych. Obrońca zapowiedział w piątek, że podejmie kroki prawne w związku z „nielegalnym” wykonaniem nakazu przez śledczych.

source

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.