Wielką Brytanię dotknęły powodzie po ulewnych deszczach
Po silnej burzy nadeszły ulewne deszcze, które spowodowały lokalne powodzie. Nawet w szkockich górach spadł śnieg.
W środę w niektóre części Wielkiej Brytanii wiał silny wiatr, a po ulewnych deszczach pojawiły się lokalne powodzie. Najgorsza sytuacja jest w rejonie Manchesteru, gdzie zalanych jest kilka wiosek, a samochody na drogach i parkingach są zalane wodą po dachy. Według meteorologów miesięczne opady spadły tam w ciągu dwóch dni – podaje TASR, według agencji AP.
Policja w Greater Manchester poinformowała, że w dotkniętych regionach ogłoszono stan wyjątkowy, a służby ratunkowe zostały wezwane do pomocy strażakom.
„Dalsze powodzie mogą wystąpić w ciągu dnia. Spodziewamy się, że sytuacja powodziowa raczej się pogorszy, niż polepszy” – powiedział meteorolog Tom z Morgan Weather Bureau.
Ulewne deszcze i porywy wiatru zakłóciły obchody sylwestrowe i odwołały zaplanowane pokazy sztucznych ogni w Edynburgu i kilku innych miastach. Odwołane zostały także wydarzenia zaplanowane na Nowy Rok. Londyn zorganizował ogromny pokaz sztucznych ogni na Tamizie przed Big Benem, ale ze względu na sztormową pogodę musiał przełożyć początek parady noworocznej i uziemić nadmuchiwane pływaki. Ostrzeżenie powodziowe zostało wydane dla ponad 150 gmin, głównie w północnej Anglii. Z powodu wysokiego poziomu wody wokół torów odwołano kilka pociągów, zamknięto także niektóre autostrady. W niektórych częściach szkockich wyżyn spadł śnieg i wydano ostrzeżenie, że w ciągu najbliższych trzech dni mogą wystąpić dalsze opady śniegu.
