Większość polskich wyborców pozytywnie ocenia rząd premiera Tuska nawet rok po wyborach
Większość polskich wyborców pozytywnie ocenia rząd premiera Donalda Tuska rok po wyborach parlamentarnych. Są już mniej zadowoleni z tempa realizacji przedwyborczych obietnic, które większość respondentów uważa za niewystarczające. Tak wynika z sondażu przeprowadzonego przez agencję United Surveys dla Dziennika Gazety Prawnej i radia RMF FM. TASR informuje za agencją PAP.
W badaniu ponad 38 proc. respondentów stwierdziło, że pozytywnie postrzega działania rządu Tuska. 27,6 proc. respondentów miało neutralną opinię, a 32,5 proc. wyraziło niezadowolenie z rządu Tuska.
Wysokie niezadowolenie z realizacji obietnic
Jednym z najbardziej znaczących wyników badania jest jednak stosunkowo wysokie niezadowolenie z realizacji obietnic. Aż 56,7% respondentów stwierdziło, że są niezadowoleni z tempa spełniania obietnic przedwyborczych. Zadowolonych jest 40 procent respondentów.
Dla zwolenników obecnej koalicji najważniejszymi kwestiami są opieka zdrowotna, reforma systemu sądownictwa, zwiększenie dostępu do aborcji oraz zniesienie funduszu kościelnego, za pośrednictwem którego państwo finansuje organizacje religijne.
Opieka zdrowotna jest również priorytetem dla zwolenników opozycji, a następnie obniżki podatków, modernizacja polskiej armii i transformacja energetyczna.
Morawieckiemu nie udało się utworzyć rządu
Wybory do niższej izby parlamentu (Sejmu) w październiku 2023 r. wygrała partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) ówczesnego premiera Morawieckiego. Nie udało mu się jednak utworzyć rządu, który został utworzony przez kierowaną przez Tuska opozycję złożoną z Koalicji Obywatelskiej (KO), Partii Lewicy i ugrupowania Trzecia Droga.
W przeciwieństwie do rządu PiS, rząd Tuska jest proeuropejski i dąży do odwrócenia kontrowersyjnych reform sądownictwa.
Rząd jest zatem w ciągłym konflikcie z prezydentem Andrzejem Dudą, który jest bliskim sojusznikiem PiS. Duda zawetował szereg ważnych ustaw i odmawia współpracy z rządem przy wymianie ponad 50 ambasadorów.
Przywracanie rządów prawa
Radosław Markowski z Instytutu Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk powiedział, że choć rząd zaczął przywracać rządy prawa, to nie działa wystarczająco zdecydowanie. „Niecierpliwość rośnie, a ludzie nie są tak zadowoleni z rządu, jak mogliby być” – powiedział.
Markowski z zadowoleniem przyjął powrót Polski do współdecydowania w sprawach UE i odblokowanie zamrożonych funduszy europejskich. Zaznaczył jednak, że rząd nadal nie zliberalizował surowego prawa aborcyjnego.