Mozaika liści pomidora to kolejna choroba, która może być niebezpieczna nie tylko dla tegorocznych upraw, ale także dla przyszłych. Postępuje szybko i infekuje całą roślinę oraz jej sąsiadów. Jeśli nie chcesz stracić całej uprawy pomidorów, warto wiedzieć, czym jest ta choroba i jak z nią walczyć. Podpowiadamy najważniejsze kwestie.

Uprawa pomidorów, choć opłacalna, wymaga dużej wiedzy i zainteresowania z Twojej strony. Pomidory są bowiem podatne na wiele chorób, które mogą wyrządzić wiele szkód. Objawiają się one na różne sposoby, dlatego warto stale poszerzać swoją wiedzę, aby wiedzieć, z czym ma się do czynienia. Jeśli do tej pory nie słyszałeś o wirusie mozaiki, czas to zmienić. Kiedy atakuje on uprawy, wszystko zależy od wyczucia czasu i odpowiedniej reakcji.

Mozaika pomidora – zagrożenie dla obecnych i przyszłych upraw

Wirus mozaiki pomidora (ToMV) jest jedną z najczęstszych chorób dotykających uprawy pomidorów. Jest on między innymi tak rozpowszechniony jak zaraza ziemniaka. Skąd bierze się ten nieproszony gość na uprawach? Niestety, źródło infekcji znajduje się w nasionach. Aby zminimalizować ryzyko infekcji, zaleca się zakup nasion i sadzonek od sprawdzonych dostawców.

Mozaika pomidora może wystąpić na każdej uprawie. Jest również przenoszona przez kontakt z ludźmi. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak ważne jest mycie rąk przed rozpoczęciem pracy w ogrodzie. Ponadto wirus pozostaje również w glebie, więc infekcja z tego sezonu może mieć wpływ na przyszłe uprawy.

Dlatego opłaca się monitorować rozprzestrzenianie się mozaiki pomidora, ponieważ można ją łatwo wywołać przez kontakt mechaniczny. Między innymi nietrudno jest ją rozprzestrzenić podczas czynności takich jak ścinanie. Infekcja ta może również przenosić się na paprykę.

Widzisz pęcherze na pomidorach? Działaj szybko, bo może być za późno

Aby zidentyfikować zarazę na pomidorach, ważne jest, aby regularnie przyglądać się uprawom. Jak rozpoznać mozaikę pomidora? Zwykle pojawia się na najmłodszych liściach pomidorów, ale bardzo szybko rozprzestrzenia się na całą roślinę, a także na jej sąsiadów. Objawia się jasnymi i ciemnozielonymi plamami, które pozornie przypominają mozaikę. Stąd nazwa tego niechcianego szkodnika.

Jasne plamy są wklęsłe, a ciemne wypukłe. Do złudzenia przypomina to pokrywanie liści bąbelkami. Jeśli zauważysz je na swoich pomidorach, działaj jak najszybciej, bo za chwilę może być za późno. Gdy pleśń rozwinie się na roślinie, roślina przestanie rosnąć, a owoce zaczną brązowieć w środku.

Niestety, wyeliminowanie tej zarazy nie jest takie proste. Wirus jest tak odporny, że może przetrwać nawet kilkadziesiąt lat. Ponadto można go utracić tylko w wysokich temperaturach przekraczających 90 stopni Fahrenheita. Najskuteczniejszą formą walki z tym wirusem jest profilaktyka, czyli zapobieganie rozwojowi mozaiki pomidora.

Warto zatem zwracać baczną uwagę na zakup nasion i sadzonek. Ponadto ważne jest, aby dezynfekować narzędzia, a także ręce podczas pracy w ogrodzie. Gdy jednak wirus mozaiki pojawi się na uprawach, należy jak najszybciej pozbyć się zainfekowanych roślin w odpowiedni sposób. Ponadto należy zwrócić szczególną uwagę na czynności wykonywane w ogrodzie, aby infekcja nie rozprzestrzeniła się na inne rośliny.

Powiązane artykuły:

Co zrobić, aby pomidory były duże? Nasze babcie miały na to sposób. Ten zabieg ochroni twoje sadzonki

Zapomnij o chemicznych opryskach. Spray drożdżowy na pomidory działa cuda i kosztuje grosze