Ostatnie posty

Wędrówka po bałkańskich szczytach: „To była podróż marzeń

Litwin, który w ciągu dwóch tygodni przeszedł 220 kilometrów w górach, nie ukrywa, że podczas wędrówki nie obyło się bez problemów, ale doświadczenie to nazywa podróżą marzeń.

Irmantas Matuza mówi, że „Szczyty Bałkanów” to długodystansowy szlak turystyczny w Europie Południowo-Wschodniej, położony w Parku Narodowym „Prokletije”.

Szlak wije się przez Alpy Dynarskie w północnej Albanii, zachodnim Kosowie i południowo-wschodniej Czarnogórze.

Podczas zimnej wojny, gdy napięcia między byłą Jugosławią a Albanią były wysokie, stare szlaki były zamknięte i niedostępne dla cywilów.

W 2013 r. Niemiecka Agencja Rozwoju oznaczyła szlak jako część projektu wspierającego społeczności trzech krajów i przekształciła go w raj dla wędrowców.

„Po raz pierwszy dowiedziałem się o tym szlaku w 2019 roku, podczas Tour du Mont Blanc. Od tego czasu Szczyt Bałkanów utknął na szczycie mojej listy rzeczy do zrobienia” – mówi podróżnik.

Zla Kolata (2 534 m n.p.m.) – najwyższy szczyt Czarnogóry, Gjeravica (2 656 m n.p.m.) – najwyższy szczyt Kosowa, Maja Jezerce (2 694 m n.p.m.) – najwyższy szczyt Alp Dynarskich.

Również podczas tej wędrówki Matuza postanowił odwiedzić dolinę Grebaja z trzema szczytami: Volusnica, Talijanka i Popadija.

„To była decyzja, która się opłaciła, ponieważ stało się to jednym z najbardziej malowniczych miejsc na trasie” – mówi podróżnik.

W trakcie wyprawy okazało się jednak, że nie wystarczy czasu na przejście całego szlaku, odwiedzając wszystkie wybrane szczyty, więc Litwin postanowił „wyciąć” północną część.

„Później dowiedziałem się, że wielu turystów robi to samo. Ci, którzy tam byli, powiedzieli, że niektóre części tego odcinka to po prostu chodzenie po drogach” – powiedział turysta.

Oficjalnym punktem startowym The Peaks of the Balkans jest Theth (Albania), więc to właśnie tam Matuza rozpoczął swoją wędrówkę.

„Skończyłem tam podróż dwa tygodnie później, w zasadzie w tym samym miejscu (przy kościele).

Podczas tej wędrówki wydarzyło się wszystko: zepsuł mi się plecak, statyw do aparatu, laska, miałem problemy z dronem, itp….

Najważniejszą rzeczą jest oczywiście to, że się nie połamałem. Nie uniknąłem drobnych urazów, ale miałem szczęście, że nie przeszkodziły mi one w pomyślnym zakończeniu wyprawy” – powiedział podróżnik.

Oprócz wędrówek po górach, Litwin pracował również nad krótkim filmem podróżniczym, którym dzieli się ze swoimi obserwatorami. Oczywiście nie wszystkie doświadczenia podróżnika znalazły się w filmie.

„Były chwile, kiedy moje własne bezpieczeństwo było priorytetem i nawet nie myślałem o filmowaniu w takich momentach.

Czasami nie mogłem filmować, aby oszczędzać baterię lub po prostu z powodu ograniczeń czasowych. Ostatecznie dostałem to, co dostałem. Popełniłem wiele błędów, ale mam nadzieję, że wyciągnąłem z nich wnioski”, powiedział Matuza.

Upał nie pomagał podczas podróży. Według podróżnika, średnia temperatura wynosiła około 33 stopni i czasami bardzo trudno było znaleźć wodę.

„Wszystko jest bardzo suche… To moja główna wymówka dla wolnego tempa…” – powiedział podróżnik.

Podczas tej wędrówki wydarzyło się wszystko: zepsuł się plecak, statyw aparatu, laska, dron miał problemy itd. Oczywiście najważniejsze jest to, że sam się nie zepsułem.

Więcej szczegółów na temat tej i innych wypraw Irmantasa Matuzy można znaleźć na stronie: irmismatuza.com

Miejsca odwiedzone podczas tej podróży to Theth, Valbona, Kukaj, Zla Kolata, Cerem, Doberdol, Gjeravica, Kroni Tedel, Bogicevica, Babino Polje, Bajrovica Katun, jezioro Hridsko Jezero, Plav, Vusanje, Gusinje, Grebaja (Volusnica, Talijanka i Popadija), Maja Jezerce.

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.