W końcu, czy fotografia „Napalm Girl” przypisuje się niewłaściwemu fotografowi?
Nowy dokument wyświetla dochodzenie, które sugeruje, że kultowe nagradzane zdjęcie Pulitzera można przypisać innym fotografowi, który również nagrał wojnę z Vietname.
„The Stringer” to nowy dokument, który zadebiutował na festiwalu Sundance i koncentruje się na śledztwie przeprowadzonym na obraz „Napalm Girl” (której oryginalnym tytułem jest „Terror War”), jeden z najsłynniejszych z dwudziestej wiek według jego autora – a przynajmniej autora, do którego przypisano – otrzymał nagrodę Pulitzera, jedną z najbardziej szanowanych w dziedzinie dziennikarstwa i sztuki.
W filmie twierdzi się, że w rzeczywistości Nick utDziennikarz AP, który zrobi zdjęcie przedstawiające nagą 9 -letnią dziewczynę, która ucieknie z północnej nazwy Vietname na Vietname Do Sul in Trang Bang, To nie jest twój prawdziwy autor.
Carl Robinson, redaktor fotografii serwisowej w biurze AP w Ho Chi Minh w dniu uchwycenia obrazu w 1972 roku, zaczął mówić o pochodzeniu fotografii. I wtedy rozpoczęło się śledztwo.
„Zacząłem pisać napis… Horst FAAS (wówczas szef fotografii w Ho Chi Minh), który był u mojej boku, powiedział:„ Nick Ut. Umieść Nick UT ” – mówi Robinson w dokumencie.
Teraz wietnamski fotograf, Nguyen Thanh Nghektóry był również obecny w dniu ataku, twierdzi, że robił samo zdjęcie. „Nick Ut przyszedł ze mną na misję. Ale to nie on zrobił zdjęcie … Zdjęcie było moje„Mówi.
„Uznanie tego uznania dla Nghe… zawsze było dla nas ważne dla nas, aby podzielić się tą historią ze światem” – powiedział dyrektor Bao Nguyen.
Twórcy filmowi zatrudnili także Index, francuską organizację pozarządową, która specjalizuje się w badaniach kryminalistycznych, które zapewnił „Wysoce mało prawdopodobne”, że UT był we właściwej pozycji Zrobić zdjęcie.
Prawnik UT, Jim Hornstein, powiedział, cytowany przez: że fotograf, który uruchomił śledztwo, Carl Robinson, ma „50 -letnią zemstę przeciwko Nickowi Ut, AP i Horstowi Faasowi” i powiedział, że „wkrótce zostaniesz wprowadzony na rynek Akcja zniesławienia przeciwko twórcom filmu ”.
Następnie AP próbował wykonać jeden na sam temat. Doszedł do wniosku, że nie ma danych, które dowodzą, że UT nie uchwycił obrazu, ale także przyznał nie miał dostępu do tych samych danych co dyrektorzy.
„Nie możemy już powiedzieć, że Associated Press interesuje się jedynie faktami i prawdziwą historią tej kultowej fotografii”, pisze agencja prasowa.