Uwięziony w gigantycznym podcięciu przez ponad 24 godziny: w ten sposób próbuje uratować Japonię kierowcy ciężarówki
Praca Ratowanie kierowcy Kontynuowali w środę w japońskiej prefekturze Saitamy, niedaleko Tokio, ponad 24 godziny po tym, jak ich ciężarówka została złapana 10 metrów szerokości i 6 głęboko w ruchliwym skrzyżowaniu.
Lokalna policja otrzymała połączenie alarmowe około 9:50 czasu lokalnego we wtorek (00:50 GMT), informując o otwarciu dużego podcięcia w pobliżu rady miasta miasta Yashio, około 20 kilometrów od Tokio.
Władze pojawiły się w okolicy i udało się podnieść tył przyczepy ciężarówki z dźwigiem; Jednak według straży pożarnej kierowca nadal został złapany na przednim stoisku.
Mężczyzna był świadomy i mógł mówić normalnie w momencie ratowania, ale strażacy stracili z nim kontakt we wtorek po południu, zgodnie ze szczegółami zebranymi przez japońską sieć publiczną NHK.
Dziś rano, podczas wykonywania zadań ratowniczych, kolejna część w pobliżu drogi zawaliła się, powodując upadek plakatów i zatonięcie elektrycznych słupków.
Obszar podcięcia stopniowo się rozwija, komplikowanie operacji ratunkowej.
Biorąc pod uwagę ryzyko większej liczby osuwisk, władze zwróciły się o ewakuację powierzchni 200 metrów wokół upadłego obszaru, pod którym istnieją rury gazowe, które mogły ponieść szkody lub wycieki po zawaleniu.
Około 200 osób ewakuowało radę miasta, w pobliżu okolicy i nikt nie powiedział, że są złe lub zawroty głowy.
Początkowo władze stwierdziły, że to otwarcie na Ziemi nastąpiło w wyniku systemu kanalizacyjnego, który przechodzi przez okolicę skrzyżowania, co spowodowało upadek drogi, chociaż dokładne warunki są nadal badane.