USA są „zaniepokojone” amerykańskim uwięzionym w Tajlandii przez Lesa-Majsty
Aresztowanie amerykańskiej akademickiej Izby Pawła w Tajlandii, oskarżonym o obrażanie monarchii, „zaniepokoiło” Stany Zjednoczone, Departament Stanu powiedział w przypadku obcokrajowca rzekomo złamania rygorystycznego prawa królestwa.
Profesor uniwersytetu Naresuan w centrum Tajlandii, który pisze analizy sił zbrojnych i polityki królestwa, może zająć lata więzienia po formalnym oskarżeniu i zatrzymaniu podczas zgłaszania się na policję i sądu we wtorek (8).
Tajlandia ma jedne z najbardziej ścisłych przepisów dotyczących majentych na świecie, a krytyka króla, królowej lub spadkobiercy może doprowadzić do maksymalnej kary 15 lat więzienia za każde wykroczenie.
Każdy może złożyć skargę do Majestade Lesa, a wyroki dla skazanych mogą w ostatnich dziesięcioleciach, a setki osób jest ścigane w ostatnich latach.
Prawnik Chamber Wannafat Jenroumjit powiedział jeden po skardze złożonej przez armia dowództwa regionalnego. Oprócz Lesa Majsty, Chambers staje również w obliczu opłat zgodnie z prawem przestępstw komputerowych.
„Został oskarżony o opublikowanie streszczenia na stronie [do Instituto de Estudos do Sudeste Asiático de Singapura] Z seminarium internetowym z ISEA w październiku 2024 r. O reorganizacjach wojskowych ” – powiedział Akarachai Chaimaneekarakate, tajlandzkich prawników tajskich prawników ds. Praw człowieka i członka zespołu prawnego Chambers.
„Odmówił wszystkich oskarżeń. Nie napisał ani nie opublikował streszczenia na stronie” – powiedział Akarachai.
Przemawiając przed rozprawą sądową we wtorek, Chambers powiedział The CNN że nie był zbyt dobrze poinformowany o przyczynie prokuratury i obawiał się, że „został skazany na 15 lat więzienia”.
Chambers jest w areszcie przedprawim po jego prośbie o odrzucenie kaucji. Twoi prawnicy złożą kolejną prośbę o kaucję w środę (9).
Chambers jest akademickim, autorem i profesorem na Nareresuan University ASEAN Center for Community Studies i przyczynia się do artykułów dziennikarskich na temat Azji Południowo -Wschodniej, w tym CNN.
Obrońcy twierdzą, że oskarżenia stanowią „poważne zagrożenie dla wolności akademickiej w kraju”.
„W przeciwieństwie do innych przypadków Królewskiej sprawa obejmuje niezwykle udany akademicki, którego praca jest głęboko skoncentrowana na stosunkach obywatelskich w Tajlandii i której wiedzę jest powszechnie uznawaną przez społeczność akademicką”-powiedział Akarachai.
Departament Stanu USA powiedział we wtorek, że był „zaniepokojony” aresztowaniem komnaty i że zapewnia pomoc konsularną.
„Jesteśmy w komunikacji z władzami tajlandzkimi na temat tej sprawy” – powiedział rzecznik Departamentu Stanu Tammy Bruce w oświadczeniu.
„Jako sojusznicy Tajlandii w traktatach będziemy ściśle monitorować ten problem i bronić uczciwego traktowania Pawła Chambersa … prosimy o dostęp do niego, aby zapewnić jego dobre samopoczucie i zapewnić wszelkie niezbędne wsparcie”-dodał.
Tajski konserwatywny parlament, wspierany przez wojsko, rządzi krajami przez dziesięciolecia, a krytycy twierdzą, że rutynowo stosuje prawa takie jak Lesa-Jestade, Sedition i Cyberpreent Law, aby uciszyć krytykę i sprzeciw.
Wojsko od dawna wpływa polityka kraju, chociaż Tajski wielokrotnie głosuje w przeważającej części, popierając politycznych i postępowych przeciwników wojska.
Kraj miał 13 udanych ciosów od końca absolutnej monarchii w 1932 r., Ostatni w 2014 r., Która była początkiem prawie dekady rządu wojskowego lub wspieranego przez wojsko.
50 -Year -old
W ubiegłym roku tajlandzki sąd apelacyjny rozszerzył się na to, co uważa się za najcięższą karę, jaką kiedykolwiek nałożono na podstawie prawa Lesa-Majstade.
Zarzuty przeciwko Izbie stanowią „rosnące uduszenie wolności wypowiedzi i wolności akademickiej w Tajlandii”, powiedział Sunai Phasuk, starszy badacz z Tajlandii.
„Paul jest uważany za ważny cel grup ultramonarystycznych, które rozpoczęły kilka ataków na niego przez lata z dezinformacji online i nienawiści, aby naciskać władze do odwołania jego wizy i wydalenia go z uniwersytetu”, powiedział Sunai CNN.
Rzadko zdarza się być celem majestatu. W 2011 r. Tajski amerykański Joe W. Gordon został skazany na 2 i pół roku więzienia za obrażanie monarchii po opublikowaniu linku do biografii króla Bhumibol, którego tłumaczenie zostało zabronione w Tajlandii.
Został później zwolniony po otrzymaniu prawdziwego przebaczenia.
Przez lata organizacje praw człowieka i zwolennicy wolności wypowiedzi stwierdzili, że prawo było wykorzystywane jako narzędzie polityczne do uciszenia krytyków rządu tajskiego.
A grupy praw twierdzą, że prawo do wolności wypowiedzi w Tajlandii cierpi na rosnące ataki od 2020 r., Kiedy protesty prowadzone przez młodych ludzi w całym kraju zabrały miliony młodych ludzi na ulice z prośbą o reformy konstytucyjne i demokratyczne.
To był pierwszy raz, kiedy krytyka została otwarcie podjęta w monarchii i publiczne pytania dotyczące ich władzy i bogactwa.
Protesty te miały miejsce cztery lata po tym, jak król Maha Vajiralongkorn zastąpił swojego ojca, króla Bhumibol, który panował przez siedem dekad.
Pomimo zmiany rządu wspieranego przez wojsko na kierownictwo cywilne w 2023 r., Według tajlandzkich prawników praw człowieka trwają nadzór i zastraszanie wobec aktywistów i studentów.
Grupa rzecznicza prawna powiedziała, że od początku tych protestów, w lipcu 2020 r., Do końca stycznia 2025 r., Co najmniej 1960 osób zostało oskarżonych lub oskarżonych o udział w zgromadzeniach politycznych i za manifestowanie, z co najmniej 277 przetworzonymi przez majestat.
Jednym z najbardziej widocznych jest Arnon Nampa, tajski działacz z 18-letnim kumulatywnym wyrokiem za serię oskarżeń dotyczących Lesa-Jajestii i innych związanych z jego obroną reform monarchii podczas protestów w 2020 r.
Ustawa, która zaoferowałaby amnestię dla osób przetwarzanych w sprawach z motywacją polityczną, zostanie przedstawiony w środę parlamentowi Tajlandii. Trwa jednak debata, czy Majestia Lesa zostanie uwzględniona w ustawie.
Wysoka natura sprawy komnaty może oznaczać, że wychodzi ona z Culatry dla wojska i ma szerszy wpływ na społeczeństwo tajlandzkie, twierdzą niektórzy analitycy.
„Koszt dla armii tajskiej jest wysoki, ponieważ przyciągnie międzynarodową uwagę, której armia chce uniknąć” – powiedział Thitinan Pongsudhirak, politolog z Chulaloongkorn University.
„Ta sprawa zaostrza pokrywkę wolności akademickiej i wzmocni zamknięcie tajlandzkich umysłów i podważa ekosystem intelektualny i badawczy potrzebny do wspierania pomysłów i innowacji w celu zwiększenia tajlandzkiej gospodarki” – dodał.