USA: Ojciec wykonuje „gest piżmowy” na wydarzeniu anty -błaganym i ma odwołaną licencję
Thiago Bomfim
SAO PAULO, SP (UOL/FOLHAPRESS) – Konserwatywny ojciec Calvin Robinson odwołał licencję przez katolicki kościół anglikański po tym, jak zrobił ten sam gest, który Elon Musk podczas inauguracji Donalda Trumpa. Historycy postrzegali ten gest jako odniesienie do „Sieg Heil”, nazistowskiego powitania popularnie zatrudnionego w latach 30. i 40. XX wieku.
Robinson przemawiał na największej konwencji przeciwborowej w Stanach Zjednoczonych. Były rodzic uczestniczył w krajowej konwencji Pro-Life, jednym z największych wydarzeń sprzecznych z prawem do aborcji na świecie. „March for Life”, największy na świecie marsz antyaborcyjny, odbył się w zeszłym tygodniu w Waszyngtonie
Pod koniec przemówienia położył prawą rękę na klatce piersiowej, a potem rozciągnął ją do przodu. Robiąc gest, powiedział, że „twoje serce było z tobą [a plateia]„To samo, co powiedział Elon Musk i w posiadaniu Donalda Trumpa.
Kościół katolicki anglikański odwołał licencję księdza. W oświadczeniu opublikowanym wkrótce po wydarzeniu instytucja napisała, że Robinson „zakończył swoje komentarze gestem, który wielu interpretowało jako powitanie pro-nazistowskie”. Ponadto w notatce stwierdza, że członkowie kościoła poprosili Robinsona o unikanie publikacji politycznych, których nie zrobił.
„Ponadto rozumiemy, że nie jest to tylko problem administracyjny. Holokaust był niezróżnicowanym odcinkiem, ogłoszonym przez reżim złych ludzi. Potępiamy nazistowską ideologię i anty -semityzm we wszystkich jej formach. I wierzymy, że ci, którzy naśladują nazistowskie powitanie, nawet jako żart lub próbują trolować swoich przeciwników i zmniejszyć poświęcenie tych, którzy walczyli przeciwko swoim sprawcom. Takie działania są szkodliwe, dzielące i sprzeczne z zasadami chrześcijańskiej organizacji charytatywnej ” – powiedział katolicki kościół anglikański w oświadczeniu o Calvina Robinsona.
Robinson skomentował utratę licencji w sieciach społecznościowych. Mówi, że dowiedział się o decyzji Kościoła za pośrednictwem sieci społecznościowych i że arcybiskup zboru nie odbiera jego wezwań. „Zostanę tutaj, aby zaspokoić potrzeby duszpasterskie [de seus paroquianos]Ale martwię się o to, jak otrzymają sakramenty – napisał.
Były Padre gromadzi ponad 400 000 obserwujących w sieciach społecznościowych. Oprócz tego, że jest kapłanem, jest komentatorem politycznym i jest właścicielem programu „Calvin Common Sense”. W zeszłym roku poznał prezydenta USA Donalda Trumpa.
Historycy postrzegają gest jako odniesienie do nazizmu. „Nazistowskie i bardzo agresywne powitanie”-powiedziała profesor Ruth Ben-Giet, ekspert faszyzmu, który poparł opinię swoich kolegów. Dziennikarz Mike Stuchberry, który uczył historii nazizmu w Niemczech i Australii, powiedział również, że był to gest nawiązujący do Hitlera.