Ostatnie posty

USA nałożyły sankcje na prokremlowską stację RT i oskarżyły dwóch pracowników

Stany Zjednoczone postawiły w środę zarzuty dwóm pracownikom finansowanej przez Moskwę stacji telewizyjnej Russia Today (RT) i nałożyły sankcje na jej kierownictwo. Powodem są rzekome wysiłki stacji mające na celu wywarcie wpływu na nadchodzące wybory prezydenckie w USA. TASR donosi o tym zgodnie z agencjami informacyjnymi AFP i Reuters.

Wśród dziesięciu osób fizycznych i dwóch podmiotów prawnych objętych sankcjami Departamentu Skarbu są redaktor naczelna RT Margarita Simonyanova i jej zastępczyni Yelizaveta Brodskaya.

Departament Skarbu USA stwierdził, że redaktor naczelna i inne osoby związane z siecią potajemnie rekrutowały wpływowe osoby w mediach społecznościowych, aby wpływać na opinię publiczną w USA na korzyść Rosji.

Prokurator generalny USA Merrick Garland ogłosił, że zarzuty prania pieniędzy i naruszenia ustawy o rejestracji zagranicznych agentów zostały postawione dwóm pracownikom RT w Nowym Jorku. Oskarżeni to 31-letni Konstantin Kalashnikov i 27-letnia Yelena Afanasieva.

Prezydent Rosji Władimir Putin wiedział o krokach podejmowanych przez stację RT w celu wpłynięcia na wybory, powiedział Biały Dom w środę w związku z zarzutami. „Wierzymy, że pan Putin był świadomy tych kroków” – powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby.

Amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI) osobno zwróciło się do sądu o pozwolenie na zajęcie 32 domen internetowych, które według rządu USA były zaangażowane w „szkodliwą ingerencję zagraniczną”, w tym próby podważenia publicznego poparcia dla amerykańskiej pomocy dla Ukrainy, która została zaatakowana przez rosyjskie wojsko w lutym 2022 r., jak podaje Reuters.

Odpowiedź Rosji

Według deputowanej rosyjskiej Dumy Państwowej Marii Butiny, oskarżenia USA są „czystym nonsensem”, a Moskwa nie dba o to, czy kandydatka Demokratów Kamala Harris czy Republikanin Donald Trump wygra wybory prezydenckie w USA w listopadzie. „Jedynym zwycięzcą wyborów w USA jest amerykański prywatny kompleks wojskowo-przemysłowy” – powiedziała Butina.

Moskwa wielokrotnie powtarzała, że nie będzie ingerować w amerykańskie wybory.

Według Reutersa, stacja telewizyjna RT zareagowała drwiąco na zaistniałą sytuację. „W życiu pewne są trzy rzeczy: śmierć, podatki i ingerencja RT w wybory w USA” – skomentował sprawę nadawca.

Departament Sprawiedliwości USA już wcześniej ostrzegał, że Rosja stanowi zagrożenie dla nadchodzących wyborów prezydenckich.

W lipcu Departament Sprawiedliwości USA poinformował, że przerwał rosyjską kampanię w mediach społecznościowych powiązanych z RT, mającą na celu rozpowszechnianie prokremlowskich wiadomości.

W okresie poprzedzającym wybory prezydenckie w 2016 r., kiedy Trump pokonał Demokratkę Hillary Clinton w wyborach powszechnych, amerykańskie agencje wywiadowcze twierdziły, że Rosja pomagała Trumpowi, za co Trumpowi grożono pozwem konstytucyjnym. Jednak dochodzenie, które następnie prowadził były dyrektor FBI Robert Mueller, nie wykazało żadnych powiązań między Trumpem i jego zespołem a Rosją.

Zarzuty, że Rosja działała na korzyść Trumpa w wyborach, pojawiły się ponownie w 2020 r., kiedy to urzędujący prezydent ostatecznie przegrał z demokratą Joe Bidenem. Moskwa zaprzeczyła zarzutom o ingerencję w wybory w USA w obu przypadkach.

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.