Upadek francuskiego rządu może skomplikować wsparcie dla ukraińskich wojsk
Francja nie wywiązuje się z obietnicy dostarczenia Ukrainie pomocy w wysokości trzech miliardów euro w 2024 roku.
Upadek francuskiego rządu i niemożność uchwalenia budżetu mogą skomplikować wsparcie dla Ukrainy, chociaż prezydent Francji Emmanuel Macron wielokrotnie zapewniał Kijów o swoim niezachwianym poparciu. TASR donosi o tym zgodnie z raportem Reutersa.
Francja zakończyła szkolenie około 2000 Ukraińców w listopadzie. Dostarczyła również Kijowowi pojazdy opancerzone do przemieszczania wojsk i rozpoznania, haubice Cezar, jednostki pocisków przeciwpancernych, pociski ziemia-powietrze i radary bojowe. W ostatnich tygodniach dostarczyła nowe pociski sfinansowane z dochodów z zamrożonych rosyjskich aktywów i planuje dostarczyć myśliwce Mirage w pierwszym kwartale 2025 roku.
Dezaprobata dla budżetu na 2025 r.
Jednak minister obrony i potencjalny przyszły premier Sébastien Lecornu już w październiku podkreślał, że Francja nie wywiązuje się z obietnicy dostarczenia Ukrainie pomocy w wysokości trzech miliardów euro w 2024 roku.
„Duża część wsparcia Ukrainy polega na transferze starego sprzętu francuskiej armii, który następnie zostanie zastąpiony nowym” – powiedział minister gazecie Le Parisien. „Jeśli jednak zamawianie nowego sprzętu zostanie spowolnione, nastąpi również spowolnienie dostaw do Ukrainy” – powiedział Lecornu.
Lecornu dodał, że w wyniku niezatwierdzenia budżetu na 2025 r., środki na obronność mogą być niższe niż docelowe 50 mld euro, a armia straci 3,3 mld euro.
