Turcja: Erdogan obiecuje odpowiedzieć za śmiertelny pożar w zimowym kurorcie
Cztery osoby, w tym właściciel hotelu Grand Kartal, są przetrzymywane po tym, jak w prowincji Bolu ogłosił minister sprawiedliwości Yilmaz Tunc.
Poza tym turecki prezydent podczas swego przemówienia na VIII Zwyczajnym Zjeździe Wojewódzkim Partii AK w Ankarze zapowiedział przydzielenie obowiązków , ogłaszając jednocześnie żałobę narodową.
W szczególności Recep Tayyip Erdogan powiedział: „Niestety dzisiaj rano otrzymaliśmy bardzo smutną wiadomość. Mieliśmy braci, którzy zginęli i zostali ranni. Życzę miłosierdzia Bożego tym, którzy stracili życie, a rannym szybkiego powrotu do zdrowia. Wysłaliśmy na miejsce naszych ministrów, aby koordynowali niezbędne działania, podczas gdy dochodzenie administracyjne i sądowe w tej sprawie już się rozpoczęło, aby pociągnąć winnych do odpowiedzialności”.
Zaraz po zakończeniu posiedzenia Prezydenckiej Rady Ministrów Erdogan zapowiedział, że „w celu podzielenia bólu tych naszych braci ogłasza się dzień żałoby narodowej”.
Trzej ministrowie w Kartalkaya
Na miejscu pożaru są minister spraw wewnętrznych Ali Gerlikaya, minister zdrowia Kemal Memisoglu oraz minister kultury i turystyki Mehmet Nuri Ersoy.
W międzyczasie Minister Sprawiedliwości Yilmaz Tunds zauważył, że „Prokuratura Generalna w Bolu wszczęła dochodzenie sądowe w sprawie pożaru i wyznaczono sześciu prokuratorów. Ponadto w celu rozszerzenia ankiety skrupulatnie utworzono pięcioosobową komisję ekspertów.
Jednocześnie Minister Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Vedat Isikhan dodał: „Wyznaczono czterech inspektorów, aby jak najszybciej zbadali tragiczny incydent”.
Według najnowszych danych władz w popularnym ośrodku turystyki zimowej, około 300 km na zachód od Stambułu i 180 km od Ankary, w środku nocy w luksusowym 12-piętrowym hotelu zginęło 66 osób, a 51 zostało rannych. . Jeden z rannych w stanie krytycznym przebywa w szpitalu na oddziale intensywnej terapii, 17 zostało już wypisanych do domu.
Kiedy wybuchł pożar, większość klientów hotelu znajdowała się w swoich pokojach, a płomienie zastały ich śpiących, co szacuje się, że zwiększyło się liczba ofiar.
Przyczyny tragedii nie są jeszcze znane. Możliwe, że jest to spowodowane wyciekiem gazu lub zwarciem. Pierwsze szacunki wskazują, że pożar wybuchł w części hotelowej restauracji.
Tymczasem Najwyższa Rada ds. Radia i Telewizji Turcji nałożyła zakaz rozpowszechniania w mediach informacji związanych z pożarem.
Na pokazanych zdjęciach widać, że ogień rozprzestrzenił się w krótkim czasie, całkowicie niszcząc hotel, którego ściany były pokryte drewnianą boazerią. Władze ostrzegają przed ryzykiem zawalenia się budynku.
Ze skarg wynika, że hotel nie posiadał wodnego systemu gaśniczego, który uruchamiałby się automatycznie w przypadku pożaru, a także nie włączył się alarm. Wstępnym informacjom, jakoby nie posiadał nawet zewnętrznych schodów ewakuacyjnych na wypadek pożaru, zdementował Minister Turystyki Mehmet Nuri Ersoy, powołując się na stosowne zaświadczenie Straży Pożarnej.
Jak wynika z raportu CNN Turk, hotel posiada certyfikat bezpieczeństwa przeciwpożarowego wydany przez Straż Pożarną, która jest jednocześnie właściwym organem. Do dziś nie było żadnych raportów na temat bezpieczeństwa pożarowego obiektu, w którym faktycznie znajdują się dwie gaśnice wewnątrz hotelu.
W latach 2021 i 2024 przeprowadzono kontrole klasyfikacyjne hotelu, podczas których sprawdzono uprawnienia do prowadzenia działalności oraz uprawnienia przeciwpożarowe.
Skarżą się jednak, że w Kartalkaya, jednym z najważniejszych ośrodków narciarskich, położonym stosunkowo blisko Stambułu i Ankary, nie ma remizy strażackiej. Do najbliższej remizy straży pożarnej można dojechać w godzinę i 15 minut.
Kondolencje z Aten
Premier Kyriakos Mitsotakis wyraził głęboki smutek z powodu ofiar śmiertelnych w pożarze ośrodka narciarskiego w Turcji. W swoim anglojęzycznym poście na portalu X (dawniej Twitter) złożył także kondolencje rodzinom ofiar.
Pan Mitsotakis wyraźnie stwierdził:
„Jesteśmy głęboko zasmuceni tragiczną śmiercią w pożarze ośrodka narciarskiego w Bolu w Turcji. W imieniu Grecji składam najszczersze kondolencje rodzinom ofiar, a rannym życzę szybkiego powrotu do zdrowia”.
Jesteśmy głęboko zasmuceni tragiczną śmiercią w pożarze ośrodka narciarskiego w Bolu w Turcji. W imieniu Grecji składam najszczersze kondolencje rodzinom ofiar, a rannym życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
— Premier GR (@PrimeministerGR)
„Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o pożarze i tragicznych ofiarach śmiertelnych w Bolu w Turcji” – podaje Ministerstwo Spraw Zagranicznych we własnym poście na X (dawniej Twitter). „Składamy najszczersze kondolencje rodzinom pogrążonym w żałobie, a wszystkim rannym życzymy szybkiego i pełnego powrotu do zdrowia” – dodaje.
Głęboko zasmucony wiadomością o strasznym pożarze i tragicznej liczbie ofiar śmiertelnych w Bolu, .
Składamy najszczersze kondolencje rodzinom pogrążonym w żałobie, a wszystkim rannym życzymy szybkiego i pełnego powrotu do zdrowia.— Ministerstwo Spraw Zagranicznych (@GreeceMFA)