Trump przygotowuje się do inauguracji: jeden z ważnych przywódców politycznych nie otrzymał zaproszenia!
Nowo wybrany prezydent USA Donald Trump nie zaprosił jeszcze rosyjskiej głowy państwa Władimira Putina na styczniową inaugurację, powiedział w czwartek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. TASR informuje o tym na podstawie raportu rosyjskiej agencji TASS.
O tym poinformowała już w środę telewizja CBS News, powołując się na kilka źródeł Trump zaprosił także prezydenta Chin Xi Jinpinga. Ambasada Chin w Waszyngtonie nie potwierdziła od razu tej wiadomości TASS. Według CBS urzędnicy inaugurujący planują, aby w ceremonii zaprzysiężenia wzięło udział więcej zagranicznych dygnitarzy.
Źródła podają, że Trump zaprosił Si w listopadzie, wkrótce po wyborach prezydenckich. Nie jest jednak jasne, czy chiński przywódca przyjął zaproszenie.
Głos zabrali także członkowie ekipy nowo wybranego prezydenta możliwość obecności innych przywódców na uroczystości w dniu 20 stycznia. Premier Węgier Viktor Orbán, który ma dobre relacje z Trumpem i który odwiedził go w tym tygodniu w jego rezydencji w Mar-a-Lago, „nadal rozważa” przyjazd, jak poinformowało CBS News źródło zaznajomione z planami Orbána.
Ambasadorzy i inni dyplomaci są zwykle zapraszani na inauguracje prezydenckie w USA. Z danych Departamentu Stanu USA z 1874 r. wynika, że zagraniczny przywódca nie był jeszcze obecny na ceremonii przekazania władzy – dodała stacja telewizyjna.