Trump nie może się doczekać spotkania z Putinem, będzie rozprawiał się z nielegalną migracją
Prezydent-elekt USA Donald Trump nie może się doczekać spotkania z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, podczas którego omówione zostanie rozwiązanie konfliktu na Ukrainie.
Po objęciu urzędu zajmie się także rozprawieniem się z nielegalną migracją i opracowaniem panamerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej. Powiedział to w niedzielę w swoim przemówieniu podczas imprezy AmericaFest zorganizowanej przez konserwatywną organizację non-profit Turning Point, która odbyła się w mieście Phoenix, stolicy stanu Arizona. TASR informuje o tym, powołując się na portal telewizyjny CNN i agencję DPA.
„Prezydent Putin powiedział, że chce się ze mną spotkać tak szybko, jak to możliwe. Poczekam więc, musimy zakończyć tę wojnę” – powiedział Trump. Opisał konflikt na Ukrainie jako straszny i powtarzał, że gdyby to on był prezydentem USA, a nie Joe Bidenem, nie doszłoby do tego.
Opowiada o największej w historii USA deportacji nielegalnych imigrantów
Trump ogłosił, że pierwszego dnia urzędowania podpisze szereg rozporządzeń wykonawczych nakazujących zamknięcie granicy USA dla nielegalnych imigrantów. Według niego ten krok zahamuje ich inwazję na terytorium Ameryki.
Jednocześnie potwierdził zamiar rozpoczęcia największej w historii USA deportacji takich osób. „Każdy zagraniczny członek gangu i nielegalny cudzoziemiec, każda siatka przestępcza działająca na amerykańskiej ziemi zostanie rozwiązana, deportowana i zniszczona” – obiecał Trump, który wielokrotnie krytykował obecnego prezydenta Joe Bidena za bierność w tej dziedzinie.
Trump ogłosił ponadto, że rozkaże wojsku rozpoczęcie prac nad „dużą tarczą przeciwrakietową Żelaznej Kopuły”, która będzie produkowana wyłącznie w Stanach Zjednoczonych. Według Trumpa były prezydent USA Ronald Reagan już chciał takiego systemu, ale Wojsko amerykańskie w tym czasie nie posiadało niezbędnych technologii.
Trump planuje także zniesienie wszystkich istniejących ograniczeń w produkcji energii i eksporcie gazu wprowadzonych przez administrację Bidena. „Aby uratować naszą gospodarkę, pierwszego dnia (swoich spraw na stanowisku) podpiszę rozporządzenia wykonawcze, które zniosą wszystkie ograniczenia Bidena dotyczące produkcji energii, położą kres jego bezsensownej decyzji w sprawie samochodów elektrycznych i zniosą zakaz eksportu gazu ziemnego” – powiedział Trump. Dodał, że w związku z sytuacją energetyczną ogłosi także stan wyjątkowy w Stanach Zjednoczonych.
Prezydent elekt będzie także żądał szybkiego zwrotu Kanału Panamskiego „w całości” administracji USA. Podobnie jak wcześniej na swojej platformie Truth Social argumentował, że Panama narusza zarówno zasady moralne, jak i prawne, pobierając „wygórowane” opłaty za przejazd amerykańskimi statkami handlowymi i wojskowymi. „Ta grabież naszego kraju zostanie natychmiast zakończona” – oznajmił Trump.
Blokowanie TikTok nie będzie obsługiwane
Ponadto zapowiedział, że Denali, najwyższa góra w Ameryce Północnej, chce przywrócić swoją dawną nazwę Mount McKinley, nawiązującą do byłego prezydenta Williama McKinleya. „Prezydent McKinley był prezydentem, który wiedział, jak zebrać ogromne kwoty pieniędzy” – argumentował Trump. Odwróciłby w ten sposób decyzję administracji prezydenta Baracka Obamy, który w 2015 roku przywrócił nazwę, co w języku miejscowych Indian oznacza „wysoki”.
Trump ponownie dał do zrozumienia, że nie poprze zbliżającego się zakazu aplikacji do udostępniania krótkich filmów TikTok w USA, opracowanej przez chińską firmę ByteDance. „Będę musiał zacząć myśleć o TikToku. Może powinniśmy go zatrzymać na jakiś czas” – powiedział na konferencji.
ByteDance twierdzi, że TikTok ma 170 milionów użytkowników w USA. Istnieją jednak obawy, że rząd chiński może uzyskać dostęp do danych użytkowników. TikTok broni się przed Sądem Najwyższym Stanów Zjednoczonych przed uchwaloną w kwietniu ustawą, która wymaga sprzedaży go do 19 stycznia pod groźbą zakazu.