Trump mówi, że jest „zasmucony” diagnozą raka prostaty Biden; Kamala mówi „Joe jest wojownikiem”
Byłego prezydenta zdiagnozowano „agresywną” formę choroby, która rozprzestrzeniła się na kości, zgodnie z oświadczeniem jego biura opublikowanego w niedzielę (18)
Prezydent Stanów Zjednoczonych, który od dawna krytykował swojego poprzednika za swoje zdolności poznawcze i wiek – pomimo zaledwie czterech lat młodszych – powiedział, że był „zasmucony” uczeniem się, że Biden zdiagnozowano raka prostaty. „Wysyłamy nasze najbardziej ciepłe i lepsze pragnienia dla Jill i rodziny i życzymy Joe szybkiego i udanego powrotu do zdrowia” – powiedziała Magnata w swojej sieci prawdy społecznej, odnosząc się do żony Biden.
„Joe jest wojownikiem”, powiedział także na wiceprezydenta Biden, który zastąpił go jako kandydata w sporze wobec Trumpa po tym, jak Demokrat wycofał zeszłoroczne wybory prezydenckie. „Wiem, że stanie się tym samym wyzwaniem z tą samą siłą, odpornością i optymizmem, które zawsze charakteryzowały jego życie i przywództwo. Mamy nadzieję, że wkrótce i całkowicie wyzdrowieje” – dodał.
Dowiedz się więcej
W Biden zdiagnozowano „agresywną” formę raka prostaty, która rozprzestrzeniła się na kości, dlatego ocenia opcje leczenia z rodziną, zgodnie z oświadczeniem jego biura wydanego w niedzielę (18). W piątek 82-letni Demokrata zdiagnozowano po coraz bardziej intensywnych objawach moczu i po wykryciu nowego guzka prostaty, jak wskazano w notatce.
„Chociaż jest to bardziej agresywne wobec choroby, rak wydaje się być wrażliwy na hormony, co pozwala na skuteczną kontrolę. Prezydent i jego rodzina oceniają opcje leczenia u lekarzy”, kontynuuje tekst. Zgodnie z oświadczeniem jego biura rak, który wpływa na byłego prezydenta, ma „wynik Gleasona 9 (grupa klasy 5)”.
Rak prostaty, który ma „bardzo nieprawidłowy” aspekt, otrzymuje najwyższą klasyfikację, stopień 5, według American Society Against Cancer. Wynik Gleasona zwykle wskazuje na sumę stopni dwóch obszarów prostaty, w których większość raka jest skoncentrowana.
*Z informacjami z AFP
Wysłane przez Carolina Ferreira