Tragedia w Kazachstanie: 38 osób nie przeżyło katastrofy lotniczej
Na miejscu katastrofy Embraera 190 udało się już znaleźć czarną skrzynkę rejestrującą komunikację załogi.
W środę w katastrofie samolotu Azerbaijan Airlines (AZAL) w pobliżu miasta Aktau w Kazachstanie zginęło 38 osób. Do szpitali trafiło 29 osób, w tym troje dzieci. Na spotkaniu z przedstawicielami delegacji azerbejdżańskiej, które odbyło się w Aktau, oświadczył wicepremier Kazachstanu i szef komisji badającej przyczyny wypadku Kanat Bozumbajew. TASR informuje o tym na podstawie raportów AP i Interfax.
Zmienili kierunek lotu
Samolot Embraer 190 firmy AZAL leciał ze stolicy Azerbejdżanu Baku do stolicy Czeczenii Groznego. Według linii lotniczych w katastrofie uczestniczyło pięciu członków załogi. Było wśród nich 42 obywateli Azerbejdżanu (łącznie z załogą), 16 obywateli Rosji, sześciu obywateli Kazachstanu i trzech obywateli Kirgistanu.
Z powodu mgły w Groznym samolot został skierowany do Machaczkały, stolicy Dagestanu, ale według AZAL-a rozbił się podczas próby awaryjnego lądowania trzy kilometry od Aktau.
Nie od razu było jasne, co było przyczyną wypadku. Rosyjska Federalna Administracja Lotnicza (Rosaviacija) twierdzi, że samolot zderzył się w powietrzu z ptakami.
Wideo mobilne
W mediach społecznościowych opublikowano wideo nakręcone telefonem komórkowym, na którym widać, jak samolot gwałtownie opada i po uderzeniu w ziemię eksploduje. Inne nagrania pokazują fragment kadłuba z oderwanymi skrzydłami i resztą samolotu przewróconą na dach. Numer rejestracyjny maszyny widoczny jest także na zdjęciach.
W międzyczasie na miejscu wypadku odnaleziono czarną skrzynkę rejestrującą komunikację załogi.
Pierwotnie prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew miał uczestniczyć w środę w szczycie Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej w Rosji. Jednak po wypadku wrócił do ojczyzny. Podpisał także dekret ogłaszający 26 grudnia dniem żałoby w Azerbejdżanie.
Zawieszone loty
Linie lotnicze Azerbaijan Airlines poinformowały, że zawiesiły loty między Baku a Groznym, a także między Baku a miastem Machaczkała do czasu zakończenia śledztwa w sprawie katastrofy.
Rosyjskie Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych wysłało do Kazachstanu samolot ze sprzętem i personelem medycznym.