Tłuste mleko na polu? W Premier League jest tak samo
Ostatnie posty

Tłuste mleko na polu? W Premier League jest tak samo

Tłuste mleko na polu? W Premier League jest tak samo

Oliveirense i Felgueiras zmierzyły się ze sobą w niedzielny poranek w meczu zaliczanym do 17. kolejki II ligi. Krowy prawdopodobnie nie wiedzą; ale to one były „bohaterkami gry”.

Niedzielny mecz pomiędzy Oliveirense i Felgueiras (0:3) rozpoczął się z 15-minutowym opóźnieniem z powodu złej pogody w Oliveira de Azeméis. Dzieje się tak dlatego, że deszcz zatarł linie stadionu Carlosa Osório.

Aby zaradzić tej sytuacji, odpowiedzialni za obóz sięgnęli po… pełnotłuste mleko.

Ale Nie było to spowodowane brakiem atramentujak początkowo spekulowano. W oświadczeniu wydanym po ogólnym przesłuchaniu dotyczącym tej techniki União Desportiva Oliveirense uzasadniło to już Pierwsza liga (liga angielska) jest tak samo.

Sekret tkwi w laktoza i tłuszcz mleczny, które nie rozkładają się w wodzie: „To technika stosowana również w angielskiej piłce nożnej. Jest to mleko pełne ze względu na zawartość laktozy i tłuszczu, które nie rozkładają się w wodzie, a także guma, która sprawia, że ​​linia jest widoczna” – wyjaśnił dyrektor ds. komunikacji Oliveirense.

João Filipe Santos podkreśla, że ​​była to technika dowiedziałem się „w zamian z delegatami Pierwsza liga i z których korzystają w razie potrzeby”.

Musieliśmy iść kupić mleko. Należy jednak wyjaśnić, że to delegaci Ligi doradzili taką decyzję. Najwyraźniej w Pierwsza ligado farby dodaje się pełne mleko w celu wzmocnienia linii” – wyjaśnił.

Jak żartuje Record, „to szczęście, że gmina Oliveira de Azeméis jest jednym z największych krajowych producentów mleka”. W ten sposób „linie stadionu Carlosa Osório będą zawsze widoczne”.

João Filipe Santos wyjaśnia, że ​​w przeszłości był używany kal”, „ale potem zaczęto tego zakazywać. W Pierwsza liga Zawsze mieszają mleko pełne w liniach. Musi być tłusty ze względu na laktozę, przykleja się do trawy i nie jest wchłaniany.

Jeden z internautów właśnie zażartował z kwestią „wymarłego” kala – sugerując to odpowiedzialni pomylili limonkę z mlekiem Ucal.

W bardziej poważnym i sumiennym tonie byli też tacy, którzy to potępiali technika promująca marnowanie żywności.

Source link

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.