Tajemnicze obiekty z Rosji sieją strach i zamieszanie podczas lądowania NATO
Kiedy biały sterowiec zaczął krążyć po niebie w pobliżu granicy z Rosją, estońska policja nie była do końca pewna, co robić. Dziwny samolot przypominający sterowiec zauważono po rosyjskiej stronie granicy w pobliżu Narwy, rosyjskojęzycznego estońskiego miasta na skraju terytorium NATO.
Po krótkiej debacie estońska policja zdecydowała się zignorować sterowiec i poczekać, aż sprawa się zakończy. Jednak według doniesień wrócił następnego dnia i tym razem oznaczony literą „Z”, symbolizującą inwazję Władimira Putina na Ukrainę. .
„Widzimy takie rzeczy prawie co tydzień” – powiedział Egert Belitšev, dyrektor generalny estońskiej policji, podczas wizyty na przejściu granicznym w Narwie. Według straży granicznej napięcie na tej około 300-kilometrowej granicy, która obejmuje otwarte pola, zamarznięte jeziora, gęste lasy i jałowe bagna, wzrosło w ostatnich miesiącach.
Policja twierdzi, że zaobserwowała znaczny wzrost liczby incydentów związanych z bezpieczeństwem granic, w tym zorganizowanych protestów przeciwko Zachodowi, prób przemytu części broni, fałszowania GPS, prób przepychania fal migrantów przez granicę estońską oraz złowrogich ataków kaskaderskich z powietrza, takich jak ten, który miał miejsce niedaleko Narwa.
W ten sposób odniósł się do incydentu ze sterowcem, który miał miejsce w czerwcu. Belitšev żartuje, że „dobrze widzieć, że Rosja korzysta z nowoczesnej technologii”, ale dodał z pewnym smutkiem: „Celowo uwidoczniono to wszystkim, aby powiedzieć: «Obserwujemy was»”.