Syryjczycy spalili duże ilości narkotyków – marihuanę, tramadol i milion tabletek captagon
Narkotyki zniszczono w dawnym bunkrze sił Assada w dzielnicy Kafr Sousa w Damaszku. Władze twierdzą, że paląc narkotyki, chcą chronić społeczeństwo i odciąć szlaki przemytu, którymi kierują się rodzinne firmy Assad.
Nowe władze syryjskie spaliły w środę dużą partię narkotyków, w tym milion tabletek zawierających kaptagon, jak poinformowało AFP dwóch funkcjonariuszy bezpieczeństwa, pisze TASR.
Captagon to zakazany środek pobudzający podobny do amfetaminy, produkowany masowo przez rząd byłego prezydenta Bashara al-Assada. Podczas 13-letniej wojny domowej w Syrii captagon stał się jednym z największych towarów eksportowych Syrii – pisze AFP.
„Znaleźliśmy dużą ilość captagonu, około miliona tabletek” – powiedział zamaskowany członek sił bezpieczeństwa.
Palą się narkotyki
Reporter AFP był świadkiem, jak siły bezpieczeństwa gasiły marihuanę, tramadol o działaniu przeciwbólowym i około 50 torebek tabletek kaptagonowych materiałami palnymi, a następnie podpalały je.
Narkotyki zniszczono w dawnym bunkrze sił Assada w dzielnicy Kafr Sousa w Damaszku.
Powodem zniszczenia narkotyków była „ochrona (przed nimi) społeczeństwa syryjskiego” i „odcięcie szlaków przemytu, z których korzystają rodzinne firmy Assad” – dodał inny zamaskowany członek sił bezpieczeństwa.
Nowy islamski rząd nie opublikował jeszcze swojego stanowiska w sprawie alkoholu, który był powszechnie dostępny w kraju za rządów Assada, pisze AFP.