Świetny start zapaśnika z Kłajpedy w Paryżu: Marokańczyk wcześnie pokonany
W ósmej rundzie Knystautas nie pozostawił przeciwnikowi żadnych szans – najpierw zdobył punkt, a następnie wykonał 4 kolejne obalenia.
Jeśli Mantasowi uda się wygrać ćwierćfinał, dziś od 22:20 będzie miał szansę zawalczyć w półfinale.
Dla przypomnienia, Mantas Knystautas dowiedział się, że pojedzie do Paryża dokładnie tydzień temu w poniedziałek.
„Po treningu skakałem ze skakanką, Mindaugas Ežerskis, trener reprezentacji Litwy, podszedł do mnie i powiedział 'przestań skakać, przygotuj się na Paryż'” – powiedział „Expressowi Zachodniemu” M. Knystautas, reprezentant zapasów grecko-rzymskich, o nieco niespodziewanej wiadomości w rozmowie telefonicznej tydzień temu.
Do Paryża przyjechał dopiero w piątek, a już dziś rozpoczął zmagania na zapaśniczej macie.
VE.lt już pisało, że droga do Paryża została otwarta dla zapaśnika z Kłajpedy z powodu zawieszenia tunezyjskiego zapaśnika Amine Guenichi za doping.
Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) nałożył na Tunezyjczyka czteroletnią dyskwalifikację za stosowanie niedozwolonych substancji, a Knystautas był pierwszym z zapaśników wagi ciężkiej (do 130 kg) na liście na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu.
Knystaut zajął 10. miejsce w tej grupie wagowej na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w 2021 roku.
Pierwszy trener olimpijczyka, Artūras Ševelkovas z Kłajpedy, podkreślił, że Mantas od najmłodszych lat był prawdziwym wojownikiem.
„Nawet ze złamanym obojczykiem i złamaną ręką forsował się na treningach. Musiałem go nawet powstrzymywać. Myślę, że jego sukces opiera się na ciężkiej pracy i szczerości”, powiedział Ševelkov.
Co ciekawe, dziennik „Vakarų ekspres” również przyczynił się do rozpoczęcia sportowej podróży Knystautasa.
„Pewnego dnia mój tata przeczytał ogłoszenie w gazecie codziennej „Vakarų ekspresas”, że wybierane są nowe grupy zapaśników. W ten sposób wciągnął mnie i mojego brata w trening zapaśniczy. To był początek mojej drogi. Gdyby nie wasza gazeta, być może nawet nie odnalazłbym się w tym sporcie”, uśmiecha się olimpijczyk M. Knystautas.
30-letni zapaśnik wielokrotnie wygrywał mistrzostwa Europy kadetów, juniorów i młodzieżowców, może pochwalić się nie tylko trzecim miejscem na mistrzostwach świata do lat 23, ale także na mistrzostwach dorosłych, a także tytułem wojskowego mistrza świata.