Ostatnie posty

Świąteczny klasyk „Trzy orzechy dla Kopciuszka” wcale nie musiał powstać: reżyser Vorlíček chciał wyemigrować!

Co łączy szaloną komedię komediową „Kto chce zabić Jessie?”, legendarną komedię o praskich wodniakach, bajkę o Kopciuszku czy popularny serial o księżniczce Arabelli? Wszystkie te niezapomniane dzieła filmowe powstały dzięki fantazji, wyobraźni i talentowi reżyser filmowy Václav Vorlíček († 88). Jego twórczość zapisała się w historii czeskiego kina głównie dzięki wieloletniej współpracy ze scenarzystą Milošem Macourko. Jednak niektóre dzieła mogły w ogóle nie powstać. Jak stwierdza reżyser planował emigrację.

Inwazja wojsk Układu Warszawskiego w sierpniu 1968 roku przerwała zdjęcia do Hollywood. Producent zakończył współpracę, a sfrustrowany reżyser chciał wyjechać z kraju ze scenariuszem. Proszę pana, jest pan wdową! i nakręć go w Niemczech Zachodnich. „W 1969 roku, rok później, zdobyliśmy z żoną nawet wizy do Niemiec Zachodnich i z córkami pojechaliśmy tam na początku października, aby odwiedzić przyjaciół w jakimś futrze”. przyznał Vorlíček w książce biograficznej trafnie zatytułowanej „Panie, jest Pan reżyserem!”.

Nie został jednak powitany na czerwonym dywanie w sąsiednim kraju. Kiedy w firmie poznał dwóch młodych reżyserów, których znał z festiwalu w Karlowych Warach, szybko otrzeźwiał. „Powiedziałem im, że mam doskonały, gotowy scenariusz i Myślę o pozostaniu w Niemczech i robieniu tam zdjęć. Ale szczerze mi powiedzieli, że mają trudności ze znalezieniem pracy, pozwólcie mi to zrobić sama w domu…” wspomniał i dodał, że zdaje sobie sprawę, że w Niemczech będzie miał bardzo trudne warunki do pracy, którą chce wykonywać.

Spakowali więc jeszcze raz swoje rzeczy i udali się na granicę, gdzie spotkała ich dziwna sytuacja z celnikiem. „Pracował tam po prostu porządny facet. Wziął nasze paszporty, popatrzył na mnie, moje córki, moją żonę i stos walizek, które ze sobą niesiemy, oddał nam paszporty i ze zdziwieniem zapytał: „Wracasz do domu?”. Cóż, kiedy myślisz…” zakończył się w książce.

Jego misją były komedie

Václav Vorlíček urodził się 3 czerwca 1930 r. w Pradze. Fascynację filmem nabył podczas obozu harcerskiego, gdzie miał okazję zobaczyć zdjęcia do filmu przygodowego. Zaraz po ukończeniu studiów w 1950 roku przystąpił do egzaminów na Praski Wydział Filmu i Telewizji Akademii Sztuk Scenicznych (FAMU), ale nie został przyjęty. Po roku jego próba zakończyła się sukcesem i dostał się do szkoły. Studia reżyserskie ukończył w 1956 roku, jego filmem dyplomowym był film „Dyrektywa”.

Dołączył do Studia Filmowego Barrandov w Pradze jako asystent reżysera, zdobywał doświadczenie m.in. w ekipie klasycznego czeskiego reżysera Martina Friča. To on zwrócił uwagę Vorlíčce, że jego misją są komedie. W 1960 roku niezależnym debiutem Vorlíčka był film familijny z wątkiem detektywistycznym „Sprawa Łupínka”. Jednak zwrócił na siebie uwagę publiczności dopiero w 1966 roku komedią Kto chce zabić Jessię? Wspólnie z artystą Karlem Saudkiem udało mu się przenieść na ekran historię, w której komiksowe postacie ożyły jako niepożądany produkt uboczny eksperymentu naukowego.

Film odniósł komercyjny sukces i zebrał niezwykle pochlebne recenzje za granicą. W 1966 roku zdobył nagrodę Złotej Asteroidy na festiwalu w Trieście i nagrodę Mack Sennett w Locarno. W jednego z głównych bohaterów – Supermana – wcielił się słowacki kulturysta Juraj Višný. Komedia miała doczekać się także amerykańskiej wersji, jednak ostatecznie została odwołana ze względów politycznych. Jednak udany film przypieczętował dalszą współpracę Václava Vorlíčka ze scenarzystą Milošem Macourko, którego poznali kilka lat wcześniej przypadkowo w pociągu.

W 1967 roku odnosząca sukcesy para wyprodukowała film Koniec agenta W4C za pośrednictwem psa pana Foustki, który był parodią filmów szpiegowskich, chociaż zamiast Jamesa Bonda głównym bohaterem był niechlujny księgowy grany przez Jiříego Sováka. W 1970 roku publiczność bawiła się czarną komedią Pane, vy jeste vdova!, którą sam Vorlíček określa jako swoje najpopularniejsze dzieło. Motywem opowieści, w której król anonimowego kraju postanawia zlikwidować armię i tym samym sprowadzić na niego falę zabójstw, miał być ukryty protest przeciwko okupacji Czechosłowacji.

Rok później powstała baśniowa „Dziewczyna na miotle”, wciąż popularna i znana opowieść o młodej wiedźmie granej przez Petrę Černocką. Vorlíček chciał swoimi filmami nieść rozrywkę – wykorzystywał elementy baśni, science fiction i filmowych chwytów, które często tworzono „na kolanie”. Mówiące głowy, postacie bez głów, czy znikanie wodniaków w zlewach powstały bez technologii komputerowej, jedynie dzięki kreatywności i pomysłowości twórców. W warsztacie duetu Vorlíček-Macourek znajduje się także baśń Trzy orzechy dla Kopciuszka (1973), która powstała w koprodukcji czesko-niemieckiej i co roku w okresie świąt Bożego Narodzenia powraca na ekrany telewizorów.

Równie nieśmiertelna jest komedia z elementami fantasy i czarnego humoru Jak utopić doktora. Mráčka, czyli Koniec wodniaków w Czechach (1974) i podobnie nakręcony film A co powiesz na szpinak (1977). Później małżeństwo Vorlíček-Macourek poświęciło się głównie projektom telewizyjnym. W 1979 roku powstał legendarny cykl baśni Arabela pełen trików i świetnej gry aktorskiej. Jego darmowa kontynuacja zatytułowana Arabela powraca, czyli Rumburak król baśniowego imperium, trafiła na ekrany w 1993 roku. Nakręcił także seriale Léatící Cestmír (1983) i Křeček v noční košili (1987).

Václav Vorlíček wyreżyserował także film Sokoliar Tomáš (2000), a rok później nakręcił animowaną bajkę Mach, Šebestová a zuzážné húčelo (2001), w której ożyły postacie z kreskówek artysty Adolfa Borna. Ostatnim dziełem Vorlíčkovej był film Saxána a Lexikon kouzel (2011).

W 2006 roku Václav Vorlíček otrzymał nagrodę honorową za całokształt twórczości na Międzynarodowym Festiwalu Filmów dla Dzieci i Młodzieży w Chemnitz w Niemczech. Otrzymał nagrodę Złotej Kamery na Słowacji. Otrzymał nagrodę za znaczący wkład w dziedzinę kinematografii na Art Film Fest w Trenczyńskich Teplicach w 2010 roku. W 2017 roku otrzymał Nagrodę Prezydenta Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Karlowych Warach.

Václav Vorlíček zmarł 5 lutego 2019 roku w szpitalu praskim pod Petřínem. O swoim życiu filmowym powiedział: „To była niezła przygoda, ale nie muszę żałować ani minuty z niej”. Jego motto brzmiało: „Każda sekunda śmiechu wzbogaca nasze życie”.

source

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.