Susko odpowiada na krytykę Kováčika ze strony opozycji: Złośliwa uwaga o Kolíkovej
Minister sprawiedliwości Boris Susko (Smer-SD) jest przekonany, że były prokurator specjalny Dušan Kováčik powinien mieć szansę skorzystania z prawa do sprawiedliwego procesu. Jednocześnie twierdzi, że była minister SaS Mária Kolíková w przeszłości również składała apelacje i wielokrotnie przerywała wykonywanie wyroków skazanych więźniów. Opozycja próbuje ukryć swoją niekompetencję, krytykując Susek i proponując apelację, twierdzi minister.
„Po zapoznaniu się z wnioskiem złożonym przez obrońcę Dusana Kovácika jestem przekonany, że były prokurator specjalny powinien mieć szansę skorzystania z prawa do rzetelnego procesu” – powiedział Susko w oświadczeniu. Przypomniał, że prokurator, który nadzorował sprawę Kovacika, jest obecnie oskarżony wraz ze śledczymi, którzy mieli manipulować postępowaniem karnym.
Według Susko, Kolíková stara się sprawiać wrażenie, że rażąco ingeruje w niezależność podejmowania decyzji przez sąd, ponieważ wydał ostateczny werdykt. „Albo zupełnie nie zna kodeksu postępowania karnego, albo rażąco wprowadza w błąd. Jeśli ingerowałem w niezawisłość sądu, to posłowie opozycji mają sto razy więcej powodów, by pociągnąć Marię Kolíkovą do odpowiedzialności” – stwierdził.
Powiedział, że była minister złożyła ponad 30 odwołań i powinna wiedzieć, że odwołania można składać tylko od ostatecznych decyzji. „Jednak posłanka Kolíková próbuje wywrzeć na opinii publicznej wrażenie, że robię coś niezwykłego, nieetycznego lub nielegalnego” – dodał. Według ministra, opozycja twierdzi, że ufa sądom, które wysłały Kovácika do więzienia, a z drugiej strony ma problem z tym, że Sąd Najwyższy wielokrotnie orzekał w tej sprawie.
Wniosek o nadzwyczajną sesję w celu odwołania Susko został również złożony przez posłów opozycji z powodu ich niezgody na działania ministra w sprawie Kovacika. Zarzucają mu złożenie apelacji w sprawie prawomocnie skazanego byłego prokuratora specjalnego, jednocześnie decydując o zawieszeniu kary pozbawienia wolności do czasu wydania przez Sąd Najwyższy Republiki Słowackiej decyzji w sprawie apelacji. Kolíková krytykuje go za wykorzystywanie swojego autorytetu w sprawie „skazanego korupcjonisty”. Premier Robert Fico (Smer-SD) wyraził już swoje poparcie dla Suski.