Suche, mokre i fala. Nowe muzeum w Abu Zabi ma „sposób, w jaki nikt nie może zdefiniować”
Ostatnie posty

Suche, mokre i fala. Nowe muzeum w Abu Zabi ma „sposób, w jaki nikt nie może zdefiniować”

Nowy projekt chce zmusić dzieci i dorosłych do zanurzenia zjawisk przyrody, w prawdziwym połączeniu świateł, kolorów, technologii, architektury i nauki.

Nowy, w dzielnicy kulturowej Saadiyat w Abu Zabi, jest prawdziwym Fuzja między sztuką, nauką i technologią.

„Stworzyliśmy w ten sposób, że ludzie nie mogą zdefiniować, i właśnie to jest dla nich ciekawy” – mówi Tony Abi Gebrayel, partner zarządzający MZ Architects. Tak, muzeum zostało zbudowane na podstawie architektury. Ale to architektura oparta na nauce, która czyni muzeum. Brzmi myląco, ale rezultatem jest miejsce pełne szalonych kształtów i kolorów, które uczą z odczuć.

Przykładem jest pokój wiatrowy, forma wiatru. Podłoga jest pełna pofałdowaniach socjalów, które symulują kształt wiatru. I Podłoga nie jest ustalona: porusza się pod twoimi stopami Podczas eksploracji pokoju, interakcji z gościem, jednocześnie pokazując ścieżkę sensoryczną, jak działają zjawiska naukowe.

Wystawa jest podzielona na dwa duże obszary: susza i mokra, postęp. Główny architekt wnętrza Teamlab, Shogo Kawata, eksplodował, dlaczego w większości suchych pokoi ziemi nie jest płaska: podeszwy naszych stóp nie są płaskie, a zatem oczywiście najlepiej nadają się do chodzenia nad organicznymi formami.

Projekcje światła na podłodze i ścianach reagują na ich ruchy na ich obecność podczas poruszania się po pokoju lub dotyka przedmiotów. Celem jest Doświadcz nauki zanurzająco. Chodzi o umożliwienie odwiedzającemu „fizyczne doświadczenia – zapach i grać rzeczy”, obiecuje muzeum.

W strefie mokrej możliwe jest na przykład, w części, zapach. Tak jest w przypadku pomieszczenia „pływających mikrokosmosów”, kolekcji miękkich rzeźb, „jajowców”, które unoszą się w wodzie do kostek gościa, które mogą przenosić rzeźby miejsca.

Założona w 2001 roku w Japonii, TeamLab jest organizacją międzynarodową i ma wciągające doświadczenia w różnych częściach świata. Celem, jak mówi jego założyciel Toshiyuki Inoko, jest to, że ci, którzy odwiedzają zjawiska, pozostawiają większe „związek ze sobą i własnym środowiskiem”. Prosty bilet dla dorosłych kosztuje 35,80 euro, a dzieci płacą 11,93 €.

Source link

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.