Strzelec wspaniałego gola przeciwko Bahii przeżył tragedię we Flamengo i walczył o śmierć swoich kolegów z drużyny
ODPORNOŚĆ
Felipe Cardoso wszedł z ławki rezerwowych i był bohaterem Atlético de Alagoinhas na Fonte Nova
Opublikowano 17 stycznia 2025 o godzinie 02:00

Świetny strzał Felipe Cardoso dał Atlético zwycięstwo nad Bahią Źródło: Reprodukcja/TVE
Felipe Cardoso, bohater Atlético de Alagoinhas w pojedynku z Bahią, ma wiele powodów do świętowania na boisku i poza nim. Pomocnik, który wszedł na ławkę rezerwowych w pierwszej połowie, oddał piękny strzał i zapewnił drużynie z głębi boiska zwycięstwo na Fonte Nova w czwartkowy wieczór (16).
Po meczu celebrował wyczyn i wspominał dramat, jakiego przeżył. Felipe jest jednym z ocalałych z tragedii w Ninho do Urubu, ośrodku szkoleniowym Flamengo w Rio de Janeiro, która wybuchła w lutym 2019 r. W wyniku pożaru zginęło dziesięciu sportowców w wieku od 14 do 16 lat.
„Bardzo się cieszę, dziękuję Bogu za to, co czyni w moim życiu. W ostatnich latach wiele się wydarzyło w moim życiu, ale Bóg udowodnił, że jestem osobą, która zwyciężyła. To podziękowanie moim towarzyszom, bo bez nich Nie byłbym w stanie” – zaczął Felipe.
Pomocnik z życiem uniknął pożaru, ponieważ tego dnia do późna nie spał i rozmawiał przez telefon z bratem. Zawodnik stracił jednak dziesięciu kolegów z drużyny i twierdzi, że to dzięki nim nadal gra w piłkę.
„Kilka lat temu było takie wydarzenie w moim życiu, przezwyciężam, walczę dla moich przyjaciół. Niedawno zmarł mój dziadek, więc to jest dla moich przyjaciół, którzy odeszli, dla mojego dziadka, dla mojej rodziny w São Paulo, moja żona jest w ciąży, to dla nich” – dodał zawodnik.
Po opuszczeniu Flamengo Felipe Cardoso przeszedł na zawodowstwo w Santa Cruz, klubie, w którym grał w zeszłym roku. 21-letni zawodnik szuka teraz nowego startu w bahijskiej piłce nożnej i z dwoma golami jest najlepszym strzelcem stanu.