Stany Zjednoczone będą próbowały wynegocjować porozumienie również w Strefie Gazy, powiedział prezydencki doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Sullivan.
Zawieszenie broni między Izraelem a Hezbollahem rozpoczęło się w środę o 04:00 czasu lokalnego.
Stany Zjednoczone podejmą ponowne próby wynegocjowania zawieszenia broni w Strefie Gazy, powiedział doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan dzień po tym, jak Stany Zjednoczone ogłosiły porozumienie o zawieszeniu broni między Izraelem a libańskim Hezbollahem. TASR donosi za agencją Reuters.
„Prezydent (Joe) Biden zamierza rozpocząć pracę nad tym dzisiaj i poinstruuje swoich wysłanników, aby skontaktowali się z Turcją, Katarem, Egiptem i innymi graczami w regionie” – powiedział Sullivan w wywiadzie dla telewizji MSNBC.
Ustępujący prezydent Biden powiedział wcześniej, że Stany Zjednoczone „będą wywierać dalsze naciski na Turcję, Egipt, Katar, Izrael i inne kraje, aby doprowadzić do zawieszenia broni w Strefie Gazy”. Dodał, że „tak jak Libańczycy zasługują na przyszłość pełną bezpieczeństwa i dobrobytu, tak samo zasługują na to mieszkańcy Gazy”.
Wojska izraelskie mają wycofać się z Libanu w ciągu 60 dni
Zawieszenie broni między Izraelem a Hezbollahem rozpoczęło się o 04:00 czasu lokalnego (03:00 GMT) w środę. Prezydent USA ogłosił to we wtorek wieczorem, mówiąc, że obie strony zaakceptowały porozumienie wynegocjowane przez Stany Zjednoczone i Francję.
Zgodnie z projektem zawieszenia broni, izraelskie wojska lądowe wycofałyby się z Libanu w ciągu 60 dni. Hezbollah wycofałby się za rzekę Litani, około 30 kilometrów na północ od granicy, zgodnie z rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 1701.