Stanka w końcu ujawniła prawdę z róży: tak wyglądała randka z Radkiem! Stały się fundamentalnymi rzeczami
Stanka Lučková widoczna w drugiej serii reality show Rose for the Bridegdzie walczyła o serce przedsiębiorcy Radek Urbanyak. Został zaintrygowany od pierwszego wejrzenia, a podczas kręcenia zbliżyli się do niego tak, że w końcu wybrał go jako „prawdziwy”. Jednak ta miłość nie miała szczęśliwego zakończenia.
Współczynnik czterech barów w Norwegii rozstrzygnął podczas finału pokazu między Stanką ze wschodniej Słowacji i równie piękną czeską Julie. To Lučková wygrał swoje serce i wydawało się, że tak Ich historia będzie miała szczęśliwe zakończenie, ale ich związek bardzo szybko się zepsuł i wszyscy podjęli własną drogę.
Jeden z fanów postanowił otwarcie zapytać wpływowych, czy Radka naprawdę lubiła. „Wyobraź sobie, że spotkasz kogoś trzy razy na randkę (myślę, że mieliśmy tam randkę). Postrzegasz i rozpoznajesz tylko 10 % całego profilu osoby podczas trzech spotkań. Poza kamerami nie byliśmy razem i nie spędziliśmy czasu jak na przykład. Pary na miłości Islandii – napisała w czwartek na swoim Instagramie.
Współczująca brunetka wyjaśniła również, jak wyglądał ich randka. „Przed kamerami, gdy są filmowane, dodatkowe Nie możesz zdemontować ważniejszych tematów, po prostu mówisz bardzo marginalnie o powierzchownych rzeczach, w których prawie całkowicie czytasz osobę. Z pewnością może się powstać współczucie, ale nie gwarantować więzi ani przekonania, że będzie ona działać z osobą. To zawsze jest/lub ” Wyjaśniła, jak wyglądało filmowanie, podczas którego nie było łatwo zakochać.
Stanka ujawniła również, że nastąpiło nieprzyjemne przebudzenie. „Kiedy strzelanie się skończy i Zacząłem „postrzegać” kolejne 90 % osobowości, a także zrozumiałem, że nie pasujemy razem. Było już bezpośredniość i znacznie więcej miejsca, aby się poznać. Nie było kamer ani personelu ” Otwarcie opisała swoje uczucia.
Musiała jednak również stawić czoła krytyce fanów reality show. „Wiedziałem, że rozczarowuję ludzi, którzy spodziewali się bajki. To była na mnie duża presja, ponieważ nie znaleźli zrozumienia. Patrzyli na to tylko jednym ze swoich poglądów, które uważali za jedynego poprawnego. Decyzja, ale nie żałuję tego. Nie mogłem przekształcić, że jesteśmy razem ” Przypomniała sobie chwile, które nie były dla niej łatwe.
Chociaż nie chciała określać, co dokładnie zniechęciło ją do jej związku z Radkiem, nadal starała się zachowywać poprawnie. „Były fundamentalne rzeczy, które sprawiły, że spojrzał na niego inaczej i byłoby poniżej mojego poziomu, aby porozmawiać o podcastach. Dlatego musiałem podjąć bardzo ogólną opinię. Mimo że wszyscy wskazali na mnie i osądzili, Nigdy nie mówiłem publicznie szczegółów ” Dodała wniosek. W galerii można znaleźć całe jej oświadczenie.