Ostatnie posty

Słowacki aktor o swoim związku ze skazanym bossem: podobne początki jak Černák?

Na ekrany kin wchodzi wyczekiwany thriller Miki w reżyserii Jakuba Kronera na podstawie scenariusza Mir Šifry. Główną rolę byłego bossa słowackiego podziemia gra Milan Ondrík. „Grałem z zapałem. Lubię filmy o tematyce mafijnej” powiedział aktor, który również spotkał się z Cernakiem.

„Nie zrobiliśmy kopii Černáka, nie zrobiliśmy dokumentu, zrobiliśmy dzieło sztuki, w którym dobrze napisany scenariusz Mir Šifry był przewodnikiem”. powiedział Ondrík, podkreślając, że jego intencją nie było stworzenie kopii byłego szefa mafii.

„Inspirowałem się tą postacią, gdybym próbował stworzyć jej kopię, mogłoby to przerodzić się w parodię”. wyjaśnił aktor. Przyznał, że miał tę przewagę, że mógł poznać osobę, którą grał. „Byłbym bardzo nieodpowiedzialnym i nieprofesjonalnym aktorem, gdybym nie skorzystał z tej okazji. Wiedziałem dokładnie, o jakie konkretne rzeczy chcę zapytać. Muszę przyznać, że ciekawie było poczuć energię tego człowieka, dosłownie nawet charyzmę” – zauważył Ondrík.

Dodał również, że bałby się spotkać Mikiego w latach 90-tych. „Ale nie bałem się spotkać Mikiego w 2023 roku. Myślę, że spotkałem innego Mikulasa Chernaka, taka jest moja opinia”.

Dla postaci filmowej Ondrik był, według jego własnych słów został zmuszony do „wymiany książek na żelazo”. Do roli przygotowywał się przede wszystkim fizycznie. „Chciałem przytyć, wiedziałem, że postać powinna taka być, ale nie chciałem jej dokładnie przypominać, ale stworzyć formę,” Ondrík opisał, że przefiltrował przez siebie wszystkie sytuacje, uczucia, emocje, które Miki odegrał w filmie. „Nie przez Mikuláša Černáka, ale przez Milana Ondříka. Wyobrażałem sobie, jak zareagowałbym w danej sytuacji, gdybym został w nią wrzucony”.

Ondrík przyznał, że miał też coś wspólnego z Černákiem. „Początki były podobne, on też był zwykłym facetem ze wsi, tak jak ja jestem ze wsi. Dzięki Bogu moje ścieżki poprowadziły mnie w innym kierunku”. mówi filmowy Miki.

W roli brata Černáka widzowie zobaczą Michala Kubovčíka. „Pomimo tego, że ci ludzie robili rzeczy, które robili, serca rodzeństwa były pełne, bardzo się lubili. Śmierć brata była z pewnością wielką traumą dla Mikulasa Cernaka, tak jak dla każdego, kto traci rodzeństwo”. Kubovcik powiedział TASR. Dodał, że nie był w kontakcie z Černákiem i czerpał informacje jedynie ze scenariusza i od osób, które przygotowywały projekt.

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.