Sekretarz stanu badań, Czarnogóra Calado. W końcu wartość agendy antykorupcyjnej jest warta?
Walka z korupcją była wprawdzie jednym z wielkich priorytetów rządu, ale Luís Montenegro kontynuuje bez komentowania podejrzanego działalności sekretarza stanu Hernani Dias. Co ujawnia tę ciszę?
Sekretarz Stanu ds. Administracji lokalnej i planowanie terytorium, Hernani Diasjest w centrum kontrowersji ze względu na tworzenie firm w branży nieruchomości po objęciu urzędu w rządzie. Chociaż sytuacja nie jest nielegalna, podnosi wątpliwości co do konfliktów interesów, ponieważ Herneni Dias chroni folder, który wpływa na firmy firm.
Odpowiedź Rząda mianowicie premier Luís Montenegropozostaje cisza.
W przypadku, który klasyfikuje jako jeden, wiceprezes Stowarzyszenia Frontu Civic João Paulo Batalha Żałuje, że przecież, tak, jak i obiecani, jest po prostu „ogniem wzroku”.
Konsultant ds. Polityki antykorupcyjnej kwestionuje również prawdziwą wartość obietnic Luís Członek na początku jego kadencji.
„Konieczne jest, aby premier, który walczył z korupcją, Pierwszy priorytet rządowy i centrum twojego przemówienia Posiadanie mówi się, jeśli czujesz się komfortowo z tym standardem etycznym i z tą unikającą interpretacją prawa zobowiązań władcy. A jeśli nie, to, co zamierza z tym zrobić – powiedział João Paulo Batalha, w oświadczeniach.
„Cisza premiera, który trwa od trzech dni, zaczyna być bardzo odkrywcze niż naprawdę warte agendy antykorupcyjnej tego rządu – oskarżył.
W artykule w magazynie, nawet przed wiedzą o tej kontrowersji Hernani Dias, João Paulo Batalha już oskarżył zastępcę ministra i spójności terytorialnej Manuel Castro Almeida, aby otworzyć drzwi do korupcjiz „przestępcą”.
„Przestępstwa miejskie zawsze były wykonywane. Zmienia się teraz, że firma jest Znacznie bardziej ułatwione. (…) [Com] Polityka publiczna, która generuje ogromne możliwości korupcji, przez rząd, który przysięga zobowiązał się do walki ” – napisał.
Rząd zmienił reżim prawny instrumentów zarządzania terytorialnego, aby umożliwić budowę do tej pory zakazanej gruntów, w tym w krajowej rezerwie rolniczym (RAN) i National Ecological Reserve (REN), uzasadniając, że zamierza zwiększyć podaż gruntów w celu budowy mieszkań.
W zrozumieniu frontu obywatelskiego „jeśli wejdzie w życie, ustawodawstwo spowodują nagłe zmiany w planach głównych i narusza spójność, przewidywalność i prawną pewność porządku terytorialnego, stanowiąc niebezpieczeństwo jednej z podstawowych zasad lokalnej demokracji . „
Stowarzyszenie uważa, że moce zmiany używania gleby „są nielegalne, ponieważ poważnie zranią terytorium” i stanowią „przewidywalny balast korupcji, przy stymulowaniu rozwiązłość między burmistrzamipartie polityczne i spekulanci nieruchomości ”. Wynika to z faktu, że ostateczne pozwolenie na budowę ich gleb zawsze będzie polegać na gminach.