Samolot awaryjnie ląduje we Włoszech po tym, jak młody mężczyzna próbował otworzyć drzwi w powietrzu
Według doniesień 16-letnia pasażerka była zirytowana atakiem kaszlu dziecka siedzącego obok niej
SÃO PAULO, SP (UOL/FOLHAPRESS) – Samolot EasyJet musiał awaryjnie lądować we Włoszech po tym, jak nastolatek wpadł w złość, zaatakował załogę i próbował otworzyć drzwi wyjściowe samolotu.
Według doniesień 16-letnia pasażerka była zirytowana napadami kaszlu siedzącego obok niej dziecka. Samolot wyleciał z Turcji w kierunku Londynu, ale ze względu na zamieszanie wywołane podczas lotu w zeszłą niedzielę (27) zawrócił do Bari we Włoszech.
Nastolatek poszedł za dzieckiem do łazienki, aby się z nim skonfrontować. Według „The New York Times” młoda kobieta straciła kontrolę, gdy matka najmłodszej dziewczynki wraz z załogą próbowała interweniować w konflikcie.
Rzekomo krzyknęła na pracowników, a następnie pobiegła na tył samolotu. Jeden z pasażerów, który był świadkiem tej sytuacji, powiedział gazecie The Sun, że nastolatek złamał klamkę, próbując je otworzyć. „Ucieczka z piekła” – powiedział do pojazdu.
Dziewczyna groziła także, że dźgnie nożem jednego z członków załogi, który próbował ją uspokoić. Następnie dziewczyna pobiegła korytarzem, zderzyła się z wychodzącą z łazienki kobietą, a uderzenie między nimi spowodowało otwarcie drzwi do kabiny pilotów.
Piloci zdecydowali się na lądowanie. Linia lotnicza powiedziała The Sun, że pasażerom samolotu nie groziło niebezpieczeństwo, ale zatrzymanie lotu było najbezpieczniejszym rozwiązaniem.
Młoda kobieta została przesłuchana przez policję na lotnisku w Bari. W międzyczasie pozostali pasażerowie zostali zabrani do hoteli w regionie do czasu wznowienia lotu.
„Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby zminimalizować skutki przekierowania, zapewniając zakwaterowanie w hotelu i wyżywienie. Poradziliśmy klientom, że zwrócimy im wszelkie poniesione wydatki” – powiedział EasyJet w rozmowie z The Sun.