Salvador Illa wzywa, aby nie dać się ponieść przemówieniom, które dzielą rok 2025 | Wiadomości z Katalonii
– wynika z przesłania bożonarodzeniowego przekazanego w ten czwartek przez przewodniczącego Generalitat Salvadora Illę. Socjalista nawet o nich nie wspomniał, ale poprosił o konfrontację z nimi, ignorując wypowiedzi dzielące lub odwołujące się do nienawiści, aby zostać usłyszanym, i opowiada się za położeniem nacisku na to, co łączy. „Musimy dbać o braterstwo. W tych dniach i przez cały rok” – zapewnił szef katalońskiego rządu
„Jestem świadoma trudności, przed którymi stoimy, ale nie możemy dać się ponieść przemówieniom, które mają na celu nas podzielić lub przepełnionym nienawiścią i pesymizmem” – stwierdziła Illa. „Katalonia będzie z Walencją do końca” – powiedział w innym miejscu przesłania, ku pamięci
Pierwsze Święta Bożego Narodzenia Illi w Palau de la Generalitat pokazały, że w Katalonii wiele się zmieniło, zawsze unikając gwałtownych cięć. W treści i formie. Zespół prezydent zdecydował się utrzymać przemówienie 26 grudnia w Sant Esteve, co stanowi zmianę wprowadzoną przez poprzedniego dyrektora Pere Aragonès. Tradycyjnie miało to miejsce w nocy 30-tego. Oczywiście na miejsce akcji ponownie wybrano siedzibę rządu, po tym jak ERC zdecydowała się na takie miejsca jak King Martí Depot w stolicy Katalonii czy w Katalonii.
Po ponad dziesięciu latach interwencji na znaczącym tle politycznym obywatele, którzy przysłuchiwali się przemówieniu także przywódcy PSC, otrzymali coś bliskiego serdecznym pozdrowieniom bożonarodzeniowym od zachodniego władcy. „Boże Narodzenie przypomina nam o chrześcijańskich korzeniach naszego społeczeństwa, ale także przypomina nam o najbardziej uniwersalnych wartościach ludzkich. Pokój i braterstwo” – powiedziała Illa. W zeszłym roku Aragonès poprosiła o „pojedyncze finansowanie”. W 2016 r. Carles Puigdemont zobowiązał się do zastosowania „bez zwłoki i wymówek” wyniku referendum w sprawie niepodległości, które wówczas nie wchodziło w grę i zakończyło się wynikiem 1:0. „Nie pozwolę, ani nie zaakceptuję, aby sąd – a tym bardziej rada polityczna – pozbawił suwerenność Katalończyków”, gdy na stole leżała sprawa, z powodu której został ostatecznie zdyskwalifikowany.
Z wyjątkiem odniesień do wojen w Gazie, Syrii i na Ukrainie – „musimy pozostać niezachwiani w obronie pokoju i dialogu, jak zawsze to robiliśmy w Katalonii” – oraz tragedii Walencji, Illa odeszła od podejścia przedstawionego przez swoich poprzedników i nie chciał wdawać się w szczegóły kwestii, które ma przed sobą i które będą miały wpływ na resztę kadencji ustawodawczej.
za bycie w mniejszości w Izbie – to zależy od „tak” ERBN i wspólnoty – ani za krętą ścieżkę, jaka go czeka, aby awansować w zakresie wyjątkowego finansowania Katalonii, które uzgodnił z Republikanami. Tak, zdecydował się szukać schronienia w wezwaniu do braterstwa „między członkami rodziny, sąsiadami i terytoriami”. „Ważne jest, abyśmy wzmacniali to, co nas łączy (…) dzieląc się nadziejami, wysiłkami i optymizmem, osiągnęliśmy większy postęp” – dodał.