Sąd zastosował dwumiesięczny areszt wobec Wilhelma Germana, wspólnika akcjonariusza Foxpay
Według BNS, rzecznika sądu Giedriusa Janonisa, sędzia zdecydował się częściowo spełnić wniosek prokuratury i aresztował podejrzanego na dwa miesiące.
Okres ten trwa od tymczasowego aresztowania Germanasa w środę do 16 grudnia.
„Postanowienie sądu opiera się na trzech głównych podstawach: podejrzany może uciec przed funkcjonariuszami prowadzącymi postępowanie przygotowawcze, prokuratorem i sądem, może utrudniać postępowanie przygotowawcze i może popełnić nowe przestępstwa” – powiedział Janonis.
Decyzja może zostać zaskarżona do Sądu Okręgowego w Wilnie w ciągu 20 dni.
Według rzecznika sądu, Germanas został aresztowany pod zarzutem oszustwa, przekupstwa i prania brudnych pieniędzy.
W środę portal „15min” poinformował, że organy ścigania aresztowały Trinkūnaitė, Germanasa i Mindaugasa Navickasa, męża byłej minister opieki społecznej i pracy Moniki Navickas, który pracował w Foxpay.
Prokuratura Generalna potwierdziła, że podejmowane są niezbędne kroki proceduralne w ramach postępowania przygotowawczego w sprawie działalności Foxpay, ale obiecuje przedstawić dalsze komentarze opinii publicznej na konferencji prasowej w piątek.
„Saulius Galatiltis, szef Foxpay, powiedział BNS w czwartek, że ani on, ani inni pracownicy firmy, z wyjątkiem głównego akcjonariusza, I. Trinkūnaitė, nie są obecnie zatrzymani ani oskarżeni.
„Współpracujemy (z organami ścigania – BNS). Współpracuję, firma współpracuje z urzędnikami, ale nie było żadnych aresztowań i nie postawiono żadnych zarzutów naszym obecnym pracownikom”, powiedział Galatiltis w wywiadzie dla BNS.
Nie podał dalszych szczegółów na temat tego, czy on sam był przesłuchiwany lub przeszukiwany: „Mamy oświadczenia, nie mogę dalej komentować”.
W maju tego roku komisja rządowa oświadczyła, że właściciel Foxpay, I. Trinkūnaitė, nie działa w interesie bezpieczeństwa narodowego, a 5 czerwca zostało to potwierdzone przez rząd.
Historia ta wyszła na jaw po dziennikarskim śledztwie przeprowadzonym przez 15min, które wykazało, że firmy iSun i Foxpay, należące do Trinkūnaitė, są własnością i znajdują się pod silnym wpływem jej partnera i ojca jej dzieci, wcześniej skazanego V. Germanasa, który wcześniej nazywał się V. Židelis.
W tym czasie Navickas planowała sprzedać właścicielowi Foxpay połowę udziałów w Litlab, spółce zarządzającej budynkiem biurowym w pobliżu lotniska w Wilnie. „W czerwcu 15min poinformowało, że V. Germanas pracował w tej spółce.
Ponadto rodzina Navickienė, wraz z Trinkūnaitė i jej chłopakiem, podróżowała do Dubaju prywatnym odrzutowcem. Po ujawnieniu tych informacji Navickienė zrezygnowała ze stanowiska.
Bank Litwy, który przeprowadził audyt spółki i ograniczył jej działalność w lipcu, stwierdził, że bizneswoman nie spełniała wymogów dobrej reputacji, a V. Germanas, znany również jako Vilius Židelis, który został skazany za przestępstwa finansowe, był faktycznie zaangażowany w spółkę.
Jest on współzałożycielem iSun, zarejestrowanej w Szwajcarii firmy zajmującej się technologiami finansowymi, która jest również właścicielem Foxpay.
Bank Centralny ograniczył również w czerwcu korzystanie przez firmę ze swojego systemu płatności Centrolink, z wyjątkiem płatności związanych z sektorem publicznym, od której to decyzji Foxpay odwołał się do sądu.
Na początku lipca Trinkūnaitė sprzedała 9% akcji Foxpay Sauliusowi Galatilčiusowi, dyrektorowi spółki, oraz Narimantasowi Blozneliusowi i Georgisowi Kotominasowi, mniejszościowym udziałowcom BankingLab Holding, spółki należącej do grupy BankingLab, zajmującej się systemem bankowym i usługami infrastrukturalnymi.