Rząd Trumpa planuje wysłać grupę imigrantów do Libii podczas lotu wojskowego
WASHINGTON – Rząd Trumpa planuje przetransportować grupę imigrantów do Libii na amerykański samolot wojskowy, według urzędników USA, w nowym wspinaczce w programie deportacyjnym, który wywołał szeroką kontestację prawną i intensywną debatę polityczną.
Narodowości migrantów nie zostały ujawnione, ale lot do Libii, który deportował, może odejść w środę (7), według władz, które przemawiały pod warunkiem anonimowości, ponieważ nie mogły omówić operacji.
Decyzja o wysłaniu deportowanej do Libii była zaskakująca. Kraj jest zanurzony w konflikcie, a grupy praw człowieka nazywają warunki w sieci migrantów „okropnymi” i „godnych ubolewania”.
Operacja Libii jest dostosowana do wysiłków rządu Trumpa nie tylko zniechęcania migrantów, aby nielegalnie wejść do kraju, ale także nielegalnie wysłać mocną wiadomość do osób w kraju, aby można je było deportować do krajów, w których mogą stawić czoła brutalnym warunkom. . Reuters Wcześniej zgłosił możliwość amerykańskiego lotu deportacyjnego do Libii.
Planowanie lotu do Libii było poufne i nadal może być sfrustrowane przez logistykę, przeszkody prawne lub dyplomatyczne.
Biały Dom odmówił komentarza. Departament Stanu i Departament Obrony nie odpowiedziały natychmiast na prośby o komentarz.
Kontynuuje się po reklamie
Potencjalne wykorzystanie Libii jako miejsca docelowego odbywa się po tym, jak rząd wygenerował kontrowersję przed deportowaniem grupy Wenezuelczyków do Salwadoru, gdzie są one przechowywane w maksymalnym aresztowaniu bezpieczeństwa zaprojektowanym dla terrorystów.
Prezydent Donald Trump i jego doradcy nazwali tych mężczyzn jako członków gwałtownych gangów i cytowali prawo wojenne w sprawie wojennej rzadko wykorzystywane w ich wydaleniu, co zostało zakwestionowane w sądach.
Departament Stanu ostrzega przed podróżą do Libii „z powodu przestępstw, terroryzmu, nieokreślonych kopalni ziemi, pobudzenia obywatelskiego, porwem i konfliktami zbrojnymi”. Kraj pozostaje podzielony po latach wojny secesyjnej po obaleniu swojego wieloletniego dyktatora Moammara Kadhafi w 2011 roku. Nieznany rząd w rządzie w Tripoli Zachodniej Libii, podczas gdy inny w Bengazi, kierowany przez lorda wojny Khalifa Haftar, kontroluje wschód.
Kontynuuje się po reklamie
Stany Zjednoczone mają formalne stosunki tylko z rządem Trypolisu. Ale syn Haftara, Saddam, był w zeszłym tygodniu w Waszyngtonie i spotkał kilku urzędników rządowych Trumpa. Trump miał przyjazne relacje w swojej pierwszej kadencji z Haftarem, który kontroluje większość pól płynnych olejowych w Libii.
Ważny punkt ruchu dla migrantów do Europy, Libia prowadzi liczne placówki zatrzymania dla uchodźców i migrantów. Amnesty International sklasyfikowała te miejsca jako „okropne” i „piekło” w raporcie z 2021 r., Który znalazł dowody „przemocy seksualnej wobec mężczyzn, kobiet i dzieci”. Globalny projekt zdarzenia stwierdza, że migranci zatrzymani w Libii cierpią „maltretowanie fizyczne i tortury”, siłę przymusową, a nawet niewolnictwo.
W swoim rocznym raporcie na temat praktyk praw człowieka w ubiegłym roku Departament Stanu cytował warunki „zagrażające na życie” w libijskich ośrodkach detencyjnych i stwierdził, że migranci w tych placówkach, w tym dzieci, nie „uzyskali dostępu do sądów imigracyjnych ani należytego procesu”.
Kontynuuje się po reklamie
Grupy praw człowieka twierdzą, że rządy europejskie są wspólnikami w tym traktowaniu, współpracując z Libią w celu przechwytywania migrantów do Europy i wysyłania ich do ośrodków detencyjnych.
„Byłem w tych aresztowaniach migrantów i nie jest to miejsce dla migrantów” – powiedział Frederic Wehrey, libii darowizny dla międzynarodowego eksperta w Libii. „To tylko okropne miejsce na zrzucenie każdej wrażliwej osoby”.
Na początku tego roku administracja Trumpa deportowała kilkaset osób do Panamy z krajów na półkuli wschodniej, w tym z Iranem i Chinami. Migranci, którzy powiedzieli, że nie wiedzieli, dokąd zmierzają, zostali aresztowani w hotelu na kilka dni, zanim zostali zabrani na pole w pobliżu dżungli. Niektórzy migrantowie zostali później zwolnieni z aresztu Panamanha.
Kontynuuje się po reklamie
W przybliżeniu w tym samym czasie urzędnicy USA deportowali grupę około 200 migrantów do Kostaryki z krajów wschodnich, w tym Iranu. Pozew przeciwko kraju argumentował, że deportacje, a następnie zatrzymanie w Kostaryce „mogą spowodować nieodwracalne szkody” grupie dzieci wysłanych do kraju.
Po tym, jak Stany Zjednoczone podpisały umowę z Salwadorem w celu przyjęcia migrantów wenezuelskich i aresztowania ich, sekretarz stanu Marco Rubio powiedział, że pracuje nad zabezpieczeniem podobnych umów z innymi narodami.
„Zamierzam nadal zidentyfikować inne kraje, które chcą zaakceptować i aresztować jak najwięcej członków gangu, że możemy je wysłać” – powiedział Rubio The New York Times.
Planowane użycie wojskowego samolotu do lotu do Libii następuje po tym, jak Departament Obrony pomógł w transporcie migrantów do lokalizacji takich jak Indie, Gwatemala i Ekwador.
Pod koniec marca urzędnicy Departamentu Obrony przylecili grupę wenezuelskich migrantów do Salwadoru bez żadnego urzędnika Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego na pokładzie samolotu, zgodnie z aktami sądowymi. Lot wystartował z Zatoki Guantanamo na Kubie do Salwadoru i obejmował czterech Wenezuelczyków. Dokumentacja rządowa wskazała, że Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie „doprowadził” samolotu, aby wystartować do Salwadoru.
C.2025 The New York Times Company