Rozpoczął się proces francuskiego dżihadysty powiązanego z atakiem na Charlie Hebdo

W poniedziałek w paryskim sądzie rozpoczął się proces francuskiego dżihadysty Petera Cherifa, znanego również jako Abou Hamza, który był blisko związany ze sprawcami masakry w redakcji tygodnika satyrycznego Charlie Hebdo w 2015 roku.

Cherif jest oskarżony o spisek terrorystyczny, podał portal informacyjny France Info, cytowany przez TASR. Grozi mu również kara za udział w porwaniu trzech francuskich pracowników organizacji pomocowych w 2011 r. oraz za prawdopodobny udział w rekrutacji swojego przyjaciela z dzieciństwa, Chérifa Kouachi, jednego ze sprawców ataku na redakcję Charlie Hebdo w 2015 roku. Jeśli jego wina zostanie udowodniona, grozi mu dożywocie.

Cherif dorastał w 19. dzielnicy Paryża. Przeszedł na islam w 2003 r., a następnie dołączył do komórki dżihadystycznej Buttes-Chaumont.

Wpisany na czarną listę

Został aresztowany w 2018 roku w Dżibuti po latach walki w szeregach islamistycznej organizacji Al-Kaida na Półwyspie Arabskim. Cherif znajduje się na czarnej liście w USA od 2015 r. ze względu na swoje członkostwo.

Nazwisko Cherifa pojawiło się w śledztwie dotyczącym ataku na magazyn satyryczny Charlie Hebdo w styczniu 2015 r. ze względu na jego regularne kontakty ze sprawcami, braćmi Saidem i Chérifem Kouachi.

Cherif nie został oskarżony w związku z atakiem i miał status świadka w odpowiednim procesie, zeznając za pośrednictwem wideokonferencji z więzienia Fresnes. Odmówił jednak odpowiedzi na pytania sądu, stwierdzając jedynie, że „nie ma nic wspólnego z atakami w Paryżu”.

Sędziowie śledczy uważają jednak, że Cherif odegrał kluczową rolę we wprowadzeniu jednego z braci Kouachi do Al-Kaidy na Półwyspie Arabskim i że wiedział o planie komórki przeprowadzenia ataku we Francji.

Według kilku świadków, w tym zmarłej dziewczyny Cherifa, Al-Kaida doradzała swoim bojownikom w Jemenie, którzy pochodzili z zagranicy, aby wrócili do swoich krajów pochodzenia i przeprowadzili tam ataki.