Rozpada się megamiasto króla Abdullaha warte 26 miliardów euro
Megamiasto króla Abdullaha o wartości 26 miliardów euro upada. Miasto Gospodarcze Króla Abdullaha (KAEC) stało się projektem na dużą skalę, który nie przebiega zgodnie z pierwotnym planem.
To mega budowa, która rozpoczęła się w 2005 roku w Arabii Saudyjskiej. Plany zakładały budowę miasta wzdłuż Morza Czerwonego. Około 40 kilometrów na południe od Rabigh i kolejne 40 kilometrów na północ od Jeddah.
„Miasto Gospodarcze Króla Abdullaha (KAEC) to gotowy na wizję cel inwestycyjny, obejmujący szybko rozwijające się węzeł logistyczny i produkcyjny w nowoczesnym środowisku, oferujący światowej klasy turystykę i doświadczenia związane z życiem w mieście, dzięki czemu staje się kluczowym czynnikiem ułatwiającym realizację Wizji 2030” – mówią mówią na swojej stronie internetowej.
Wyjaśniają, że jest to „wschodząca destynacja” i ma 185 metrów kwadratowych, w tym port Króla Abdullaha (niedawno nazwany przez Bank Światowy najbardziej wydajnym portem na świecie) oraz Dolina Przemysłowa KAEC, która koncentruje się na rozwoju możliwości logistyki i produkcji lekkiej.
Koszt projektu wyniósł około 100 miliardów riali, około 26 miliardów euro. Docelowo ma stać się miejscem strategicznym, z portem o rocznej przepustowości 10 mln TEU kontenerów oraz linią kolejową usprawniającą transport w kraju.
Problem leży w dużych luksusowych willach sprzedawanych w okolicy. Chociaż celem jest osiedlenie się tam ludności, wysokie ceny utrudniają przybycie obywateli bez tak wielu zasobów.
W rzeczywistości ci, którzy zainwestowali dużą sumę pieniędzy w domy, na początku nie otrzymują pożądanej reakcji. Szacowano, że w mieście utworzy się milion nowych miejsc pracy, a na razie w okolicy działa zaledwie około 100 firm. Coś, co komplikuje cele projektu na rok 2030.