Rosyjskie ataki na kilka miast Ukrainy zgłosiły co najmniej sześć ofiar
Władze zgłaszają również dziesiątki rannych i ogromnych szkód.
Ukraina była w sobotni wieczór fala ataków armii rosyjskiej, która rozmieszczała różne rodzaje pocisków, przesuwane bomby i drony. Władze ukraińskie zgłaszają co najmniej sześć ofiar życia, dziesiątki rannych i poważnych szkód materialnych, donosi DPA, pisze TASR.
Kontrolowany strzał, który uderzył w budynek mieszkalny w sobotę wieczorem w środku Poltava, pozbawił życia co najmniej trzech osób, a pozostałe dziesięć zostało rannych w wyniku ataku.
Dwie osoby zmarły w mieście na północnym wschodzie Ukrainy w pobliżu granicy z Rosją. Inna osoba straciła życie podczas ataku drona w Charkovie na wschodzie Ukrainy.
Poważne uszkodzenia zgłaszane są po atakach z południowo -koreańskich miast Zaporožie i Odessy, gdzie kilka budynków było powiązane w historycznym centrum tego portu. Władze zgłaszają stamtąd kilka rannych.
Rosja celowo zniszczyła cele
Rosyjskie Ministerstwo Obrony oświadczyło w swoim wycieku, że celem nocnych ataków armii rosyjskiej były przedmioty infrastruktury energetycznej, którą Ukraina wykorzystuje do utrzymania działania przemysłu obronnego.
„Osiągnięto cele udaru. Wszystkie ukierunkowane budynki zostały zniszczone – powiedział ministerstwo.
DPA przypomniała sobie, że weryfikacja tych informacji dostarczonych przez strony walki jest prawie niemożliwe w warunkach wojny.
Ukraińskie prezydent Volodymyr Zelenskyj w odpowiedzi na nocne ataki na ukraińskie miasta wzywało, że Ukraina „potrzebuje większego poparcia w celu ochrony przed rosyjskim terrorem”.
Dodał, że „każdy system obrony powietrznej, każda rakieta ratuje życie”.