Rosyjski minister spraw zagranicznych: Moskwa zrobi wszystko, by zapobiec wybuchowi wojny nuklearnej
Siergiej Ławrow oskarżył USA o pomoc Kijowowi w obsłudze rakiet.
Według rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa, atak Ukrainy na obwód briański z użyciem amerykańskich rakiet balistycznych ATAMCS jest wyraźnym sygnałem, że Zachód chce eskalacji konfliktu. Stwierdził to we wtorek, dodając, że Moskwa zrobi wszystko, co możliwe, aby zapobiec wybuchowi wojny nuklearnej. TASR donosi o tym za agencjami informacyjnymi Reuters i AFP.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało we wtorek, że ukraińskie wojsko zaatakowało rosyjski region Briańska sześcioma amerykańskimi rakietami ATACMS. Wysoki rangą ukraiński urzędnik potwierdził ich użycie w ataku na terytorium Rosji.
„Uznamy to za jakościowo nową fazę wojny Zachodu przeciwko Rosji. I odpowiednio zareagujemy” – powiedział szef rosyjskiej dyplomacji na konferencji prasowej podczas szczytu G20 w Brazylii. Oskarżył również Stany Zjednoczone o pomoc Kijowowi w obsłudze rakiet.
Putin ostrzegł we wrześniu, że jeśli Zachód pozwoli Ukrainie atakować cele głęboko na terytorium Rosji, to bezpośrednio zaangażuje w wojnę państwa członkowskie NATO, Stany Zjednoczone i kraje europejskie.
Nowa doktryna nuklearna
Rosyjski minister spraw zagranicznych uważa, że zaktualizowana doktryna nuklearna Rosji będzie uważnie czytana. Putin zatwierdził we wtorek poprawkę do doktryny, która pozwoliłaby Moskwie rozważyć użycie broni nuklearnej, gdyby stanęła w obliczu ataku pociskami konwencjonalnymi wspieranymi przez mocarstwo nuklearne. Decyzja ta zapadła zaledwie dwa dni po doniesieniach medialnych, że prezydent USA Joe Biden zezwolił Ukrainie na użycie amerykańskich rakiet dalekiego zasięgu na cele wojskowe w głębi Rosji.
Według Ławrowa, broń nuklearna będzie służyć jako środek odstraszający przed wojną nuklearną.
Ławrow uważa decyzję Niemiec o niedostarczeniu Ukrainie rakiet dalekiego zasięgu za „odpowiedzialne stanowisko”. Chociaż Niemcy są drugim co do wielkości dostawcą pomocy wojskowej dla Ukrainy, odmawiają dostarczenia jej systemu Taurus, który ma zasięg ponad 500 kilometrów. Wynika to z obaw, że mogłoby to wciągnąć Zachód w bardziej bezpośredni konflikt z Rosją.
