Ostatnie posty

Rose Namajunas: o opuszczonych rzęsach Tracy Cortez, dziwnej procedurze ważenia, niesamowitym jedzeniu jej litewskiej babci, które bardzo pomogło i walce w Zalgiris Arena

W ostatnią sobotę w Denver, Namajunas (13-6) pokonała Tracy Cortez (11-2) przez jednogłośną decyzję (49-46, 49-46, 48-47), ale jeden z najbardziej pamiętnych momentów nastąpił na początku walki, kiedy dwukrotna mistrzyni świata wylądowała mocnym ciosem w twarz, co spowodowało, że sztuczne rzęsy Cortez uniosły się w powietrze.

„To było szalone” – powiedziała Namajunas w poniedziałkowym programie „The MMA Hour”. „Zauważyłam, że coś stało się z jej okiem. Kamera uchwyciła, jak leci z jej twarzy. Takich rzeczy się nie planuje. Bóg ma poczucie humoru. To klasyczna rzecz, błogosławię jej serce”.

Z punktu widzenia bezpieczeństwa, posiadanie sztucznych rzęs w klatce może być niepokojące, zwłaszcza jeśli wpadną one do oka zawodnika.

W tym przypadku sztuczne rzęsy spadły na ziemię, ale Namajunas przyznaje, że nigdy nawet nie rozważałaby noszenia czegoś takiego podczas wchodzenia do klatki.

„To jedna z tych rzeczy, o których zawsze myślisz. Miałam kilka urazów oczu, więc zawsze je sprawdzam. To jedna z rzeczy w grze walki – zęby, oczy i nos”.

Namajunas powiedziała, że nigdy nie była zainteresowana noszeniem czegoś takiego jak sztuczne rzęsy podczas swojej kariery, nawet w sesjach zdjęciowych UFC.

Zawodniczka wskazała na wcześniejsze rozmowy z byłą garderobianą i wizażystką UFC Suzy Friton, która niestety zmarła w 2021 roku.

„Nigdy nie noszę sztucznych rzęs” – powiedziała Namajunas. „Spoczywaj w pokoju Suzy, zawsze perfekcyjnie wykonywała mój makijaż, ale zawsze próbowała zmusić mnie do noszenia sztucznych rzęs. Powtarzała: Musisz nosić te rzęsy, a ja mówiłam, że nie mogę tego zrobić.

Wiem, że wygląda to dobrze, ale bardzo mnie to męczy. Powieki mi się zamykają, więc na pewno tego nie zrobię. Przez długi czas trwała walka między mną a nią. Spoczywaj w pokoju. Nigdy tego nie zrobię.

Jeśli chodzi o występ w walce, Namajunas była z niego zadowolona, ale nadal przyznała, że były obszary, w których mogła się lepiej spisać.

„Oczywiście są rzeczy, które mogłam zrobić lepiej i wiem, że nadal będę się poprawiać, ale byłam naprawdę szczęśliwa” – powiedziała Namajunas. „Byłam trochę zdenerwowana moją ostatnią walką, mimo że ją wygrałam, nie miałam szybkości, miałam kontuzje.

Naprawdę dużo pracowałam nad wieloma rzeczami, których nie mogłam wtedy pokazać. Czułem, że tym razem mi się udało. Oczywiście chciałam nokautu, ale czułam, że wskakując na nią, gdy upadła, pomogłam jej dojść do siebie. Czułam, że mogłam ją wykończyć, ale zmarnowałam tę okazję. Ponadto, patrząc na walkę, powiedziałbym, że mogłem być nieco bardziej aktywny pod koniec.

Są rzeczy do poprawy. Wchodząc do walki, nie planowałem tak dużo siłować się. Jeśli próbowała się ze mną siłować, planowałam dać jej szybki błysk zapaśniczy lub odwrócić pozycję, ale odniosłam taki sukces, że powiedziałam „OK”.

To bardzo pomogło. Myślę, że naprawdę skupię się na tym, by robić to lepiej, jednocześnie starając się utrzymać tę samą prędkość i zryw w późniejszych rundach, które miałam w pierwszej rundzie”.

Namajunas powiedziała, że występ w mieście, w którym mieszka, sprawił, że była nieco zaniepokojona, że może czuć się zbyt komfortowo lub że może się bać, ale była szczęśliwa, że udało jej się smacznie zjeść podczas przygotowań.

„Jednak wszystko poszło dobrze. Moja rodzina i przyjaciele bardzo mnie wspierali i zadbali o wszystko, czego potrzebowałam. Nigdy nie musiałem jeść obrzydliwego jedzenia podczas przygotowań do tej walki. Zwykle w tygodniu walki, bez względu na to, jaką restaurację dało mi UFC, nic nie było smaczne.

Teraz mogłam jeść jedzenie przygotowane przez moją babcię i to naprawdę bardzo pomogło” – powiedziała Namajunas. „Wierzę, że w jedzenie można włożyć miłość. Kocham Denver w Kolorado, ale dorastałam w Milwaukee w Wisconsin, gdzie jedzenie jest niesamowite.

Może mam bardzo wysokie standardy dobrego jedzenia i uwielbiam gotować. Tutejsze jedzenie jest ogólnie kiepskie, ale to jedyna zła rzecz, jaką mogę powiedzieć o życiu tutaj. Może ludzie tutaj nie wiedzą, jak włożyć miłość w jedzenie, a może …

W dzisiejszych czasach widzimy wiele wiadomości o problemach w rolnictwie, a także o jakości naszych produktów, które są genetycznie modyfikowane. Dlatego tak bardzo kocham ogrodnictwo, ważne jest dla mnie gotowanie w domu.

Przygotowując się do następnej walki, skupię się na przygotowaniu jedzenia, które mogę nosić ze sobą, na przykład odwodnionego lub w puszkach. Mam zamiar opracować cały system. Chciałem to zrobić na moją ostatnią walkę, ale wszystko działo się tak szybko, że nie miałem czasu na przygotowanie jedzenia, ponieważ przygotowanie dobrego jedzenia zajmuje dużo czasu”.

Namajunas zdradziła, że w przygotowywaniu posiłków najbardziej pomaga jej babcia z Litwy.

„Moja babcia naprawdę bardzo mi pomaga. Nazywamy to kuchnią Baboo, restauracją Baboo. Zawsze pomaga mi z jedzeniem, to połączenie mnie i jej, a moja mama również wnosi swój wkład, to wkład całej rodziny. Ale wszyscy lubimy różne rzeczy.

Właściwie to przed tą walką zrobiłem osobną kuchnię w piwnicy, ponieważ moja babcia… Jest najlepszą kucharką, ale kiedy gotuje, przejmuje całą kuchnię. Nie mogę jej mówić, co ma robić, a czego nie, więc potrzebowałam osobnego miejsca, gdzie mogłabym robić swoje. Ale takie rzeczy jak zupy czy wszystko, co litewskie, robi pięknie”.

Namajunas zdradziła, że po walce jego babcia ugotowała obiad dla wszystkich i po raz pierwszy oglądała walkę na żywo.

„Spała, ale wstała przed rozpoczęciem walki. Była podekscytowana, ale po raz pierwszy oglądała walkę w czasie rzeczywistym. Zawsze czekała, aż się skończy, żeby zobaczyć, jak idzie, a potem oglądała, bo bardzo się o mnie martwi i nigdy nie chce, żebym walczyła” – śmiała się Namajunas.

Prowadzący Ariel Helwani zapytał również Namajunas o piątkowe ważenie. Zawodniczka już wcześniej mówiła o dziwnych rzeczach, które działy się za kulisami podczas ważenia, ponieważ odczyty wagi znacznie się różniły. Namajunas miała zmieścić się w limicie 126 funtów (57,15 kg), ale z powodu niedokładnych odczytów wagi zrzuciła aż 124,8 funta (56,61 kg).

Namajunas opowiedziała również o tym, jak Cortez ścięła włosy i zdołała osiągnąć wymaganą wagę w bardzo krótkim czasie, wyrażając swoje wątpliwości w tej kwestii.

„To nie było z powodu jej ściętych włosów. Wiedziałem, że to zrobiła, ale może nie mamy wszystkich informacji na temat tego, ile musiała schudnąć i w jakim czasie. Jest wiele szczegółów. Ale jak schudła 2 funty w tak krótkim czasie? Powiedziano nam, że musiała schudnąć 2 lub 2,5 funta w około godzinę lub coś podobnego, nie pamiętam teraz dokładnych szczegółów.

Chodzi o to, że waga, która była w miejscu, w którym schudliśmy, powinna pokazywać taką samą wagę jak oficjalna waga, abyś wiedział, że naprawdę osiągnąłeś wagę.

Fakt, że był funt różnicy i więcej niż jeden fighter z tego turnieju potwierdził to samo. Ponieważ na początku ważyłem nieco więcej na tej wadze, wróciłem, aby zrzucić więcej kilogramów, ale gdybym wiedział, że oficjalna waga jest inna, nie musiałbym zrzucać więcej kilogramów.

Inną rzeczą jest to, że kiedy pani Cortez dała komuś swoje włosy i trzymała je w dłoni, ogłoszono, że waży 126,5 funta, ale potem ktoś powiedział jej, że musi wydmuchać z siebie całe powietrze, a następnie ogłoszono, że waży 126 funtów. Gdy tylko zmierzono, że waży 126 funtów, odczyty wagi zostały szybko odsunięte ręką i nie było widać, że waga tak naprawdę się nie porusza.

Nie wiem, nie ma to dla mnie znaczenia, byłam po prostu trochę zdenerwowana, ponieważ musiałam wrócić i stracić wagę, której nie powinnam była stracić. Ale wtedy pomyślałem, że nie mogę się na tym skupiać, bo nie mogę nic z tym zrobić, muszę walczyć.

Nawet gdyby Cortez ważyła 126,5 funta, Namajunas nadal by z nią walczyła. Namajunas pierwotnie miała zmierzyć się z Amerykanką Maycee Barber (14-2), ale później ogłoszono, że walczy z chorobą i została zastąpiona przez T.Cortez, która miała zmierzyć się z Mirandą Maverick 20 lipca, ale kiedy zaproponowano jej walkę z byłą mistrzynią, nie chciała przegapić okazji.

„Muszę dać jej kredyt zaufania, ponieważ planowała zrobić tę wagę tydzień później, a ona jest dużą dziewczynką i to miało na nią wpływ. Nie martwiłam się tym zbytnio, ale po prostu czułam niesprawiedliwość” – powiedziała Namajunas.

Namajunas powiedziała na konferencji prasowej po walce, że chciałaby walczyć o tytuł, ale nie wie jeszcze jak potoczą się sprawy.

„Nie słyszałam jeszcze żadnych rozmów na temat walki o tytuł, ale zdecydowanie byłaby to dla mnie szansa, ponieważ są ludzie, którzy stoją w kolejce. Walka Alex Grasso z Valentiną Shevchenko nie została jeszcze potwierdzona, więc po prostu czekamy.

Teraz moją wymarzoną walką byłby rewanż z Manon Fiorot na Litwie (pierwsza walka odbyła się we wrześniu 2023 roku, a Namajunas przegrała decyzją sędziów – przyp. aut. po ostatniej walce).

Walczyliśmy w Paryżu, kiedy złamałam mały palec, ale nadal była to dość konkurencyjna walka, mimo że praktycznie walczyłam jedną ręką. Wiem, że zasługuje również na walkę o tytuł, więc zrobię swoje i będę gotowa na wszelkie dobre okazje, które mogą się pojawić” – powiedziała Namajunas.

Namajunas powiedziała, że na pewno zaakceptuje walkę o tytuł już za dwa miesiące na gali UFC 306, która odbędzie się w spektakularnej Sphere Arena w Las Vegas.

Na konferencji prasowej po walce, Namajunas wyraziła swoje marzenie, aby pewnego dnia sprowadzić UFC na Litwę i być tam główną zawodniczką. Helwani zapytał zawodniczkę, czy jest zainteresowana dowiedzeniem się, czy na Litwie znajduje się arena, która mogłaby gościć wydarzenie UFC.

„Miałam ten pomysł odkąd zaprezentowałam mój film dokumentalny. Byliśmy na meczu Żalgirisu Kowno i była to arena o pojemności około 20 000 fanów.

Było tam tyle energii i był to najlepszy mecz koszykówki w historii. Później chodziliśmy po hali i rozmawiałem z producentem filmu i innymi ludźmi w tamtym czasie. Arena była pusta i wszyscy zamilkliśmy na chwilę, spojrzeliśmy na siebie i zapytaliśmy: „Czy myślicie o tym samym co ja?”. Wszyscy pomyśleliśmy w tym samym czasie, jak wyglądałaby tutaj klatka MMA i to było niesamowite” – powiedziała Namajunas.

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.