El Periódico2
Lifestyle

Rok 2024, czyli rok historycznych przemian Bliskiego Wschodu

On rok 2024 przejdzie do historii jako punkt zwrotny Bliski Wschódpo opuszczeniu A Gaza zdewastowany przez izraelską ofensywę, a Liban pogrążony w kruchym rozejmie z Izraelem, a Iran osłabiony zadanymi ciosami Hezbollah i jeden Syria pogrążone w niepewnym okresie przejściowym po szybkim upadku reżimu Bashara al-Assada.

Dla 2,3 miliona mieszkańców Gazy ten rok nie różnił się zbytnio od roku 2023, który zakończył się po ataku Hamasu na Izrael 7 października: blisko 90% ludności nadal jest przymusowo wysiedlana i żyje w skromnych warunkach w nylonowych namiotach, głównie z powodu izraelskich ograniczeń . Nadejście zimy pogarsza sytuację, w związku z ciągłymi izraelskimi atakami i coraz większym zniszczeniem infrastruktury zdrowotnej.

Według Ministerstwa Zdrowia Hamasu ponad 45 500 mieszkańców Gazy zginęło – w większości kobiety i dzieci – w ofensywie wojennej, która zniszczyła lub uszkodziła 87% domów, a w tym roku pojawiło się więcej oznak zbliżania się do możliwego stała izraelska okupacja. Izrael nie tylko skonsolidował rozległą „strefę buforową” o szerokości co najmniej 1,5 km w 2024 r., ale także kontroluje dwa szlaki logistyczne: korytarz Filadelfii – graniczący z Egiptem – i korytarz Netzarim, na południe od północnego miasta Gazy.

Zaledwie dzień po wybuchu wojny w Gazie w październiku 2023 r. libańska szyicka partia milicji Hezbollah otworzyła front wsparcia od swojej strony granicy z Izraelem, rozpoczynając starcia o niskiej intensywności, które nasilały się w miarę upływu miesięcy.

23 września, po szczególnie burzliwym lecie, Izrael rozpoczął bezprecedensową ofensywę bombardowań lotniczych na Liban, atakując głównie południe i wschód kraju, ale także południowe przedmieścia Bejrutu, wówczas bastionu Hezbollahu.

W ciągu kilku dni 1,5 miliona ludzi musiało opuścić swoje domy, powodując najgorszy w historii kryzys wysiedleńczy, a kilka tygodni później izraelskie bombardowania dotarły do ​​ważnych historycznych miast, takich jak Tyr i Baalbek. W ciągu 14 miesięcy konfliktu w Libanie zginęło ponad 4000 osób, a kolejne 16 000 zostało rannych.

Podczas tej wojny, trzeciej między Izraelem a Libanem, przywództwo i cała struktura dowodzenia Hezbollahu zostały prawie całkowicie wyeliminowane, a zamordowano nawet Hasana Nasrallaha, jego przywódcę przez ostatnie trzydzieści lat, teraz zastąpionego przez jego numer dwa, Naima Qassem.

Ruch szyicki, jeden z sojuszników Iranu w regionie, również stanął w obliczu izraelskiej inwazji lądowej na południu swojego terytorium od 1 października, do czasu, aż pod koniec listopada obie strony zgodziły się na zawieszenie broni za pośrednictwem USA, czego wymaga Izrael do stopniowego porzucania okupowanych przez siebie obszarów w Libanie. Obydwa mają czas do końca stycznia na pracę nad wdrożeniem rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, która zakończyła już drugą wojnę w 2006 roku. Tymczasem zarówno Izrael, jak i władze libańskie potępiają naruszenia kruchego zawieszenia broni.

Bezpośrednie ataki między Izraelem a Iranem

Jako główny sponsor Hezbollahu Iran dwukrotnie zaatakował Izrael, wykonując bezprecedensowy gest, nie dochodząc jednak do otwartej wojny w jego długiej walce o hegemonię na Bliskim Wschodzie. Pierwszy irański atak, w którym wzięło udział ponad 200 dronów i rakiet, miał miejsce 13 kwietnia w odwecie za morderstwo siedmiu generałów Gwardii Rewolucyjnej przypisywane Izraelowi w ataku, który zniszczył irański konsulat w Damaszku.

1 października wystrzeliła około 180 rakiet na terytorium Izraela w odwecie za zabójstwa Nasrallaha pod koniec września i ówczesnego szefa Hamasu Ismaila Haniyeha w lipcowym ataku w Teheranie podczas inauguracji irańskiego prezydenta Masouda Pezeshkiana.

Pomimo tych bezpośrednich ataków Teheran nie zareagował na izraelski kontratak, który wkrótce potem zbombardował cele wojskowe, a jego wojowniczy ton przycichł dopiero w ostatnich tygodniach, co analitycy łączą ze zwycięstwem wyborczym Donalda Trumpa, aby zachować drzwi otwarte dla hipotetycznych negocjacji z Amerykaninem.

Iran przeżywa moment wyraźnej słabości po izraelskich ciosach zadanych jego sojusznikom z tak zwanej Osi Oporu: Hamasowi, Hezbollahowi, powiązanym bojówkom Iraku i Houthi z Jemenu. Iran stracił nawet Syrię Al Assada, której armia, zaskoczona błyskawiczną ofensywą rebeliantów, została pozostawiona swemu losowi przez Moskwę, sam Teheran i jego zdziesiątkowanych partnerów Hezbollah.

Po dziesięcioleciach represji i 13 latach wojny domowej Syria rozpoczyna obecnie trudną transformację polityczną pod przewodnictwem rządu tymczasowego Hayata Tahrira El Shama (HTS), grupy, która narodziła się jako syryjski oddział Al-Kaidy i która przewodziła ofensywę, która obaliła Al Assada, podczas gdy na północy trwają walki pomiędzy Syryjskimi Siłami Demokratycznymi (SDF, kurdyjskie) a Syryjską Armią Narodową (SPA, proturecka). Co więcej, od upadku reżimu Al Assada armia izraelska zbombardowała setki celów wojskowych w Syrii pod pretekstem zapobieżenia dostaniu się tej infrastruktury i broni w ręce powstańców, którzy go obalili, i rozmieściła swoją armię w strefa zdemilitaryzowana między Izraelem a Syrią. Türkiye coraz bardziej wzmacnia swoją pozycję na tym obszarze, chcąc powstrzymać Kurdów przed zyskaniem na znaczeniu.

source

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.