Rodzina Marçala i Bolsonaro ponownie atakuje – 25.01.2025 – Władza
W ostatnich dniach influencer i rodzina Bolsonaro powrócili do wymiany ataków w związku ze sporem między wyborami prezydenckimi w 2026 roku.
W tę sobotę (25) radny poinformował w mediach społecznościowych, że samozwańczy były trener próbuje zniszczyć byłego prezydenta i potajemnie kłamie.
Marçal, który w zeszłym roku wygrał wybory do Rady Miejskiej São Paulo, jest typowany na plan, który nie podoba się Bolsonaro, który woli pierwszego sojusznika w wyścigu wyborczym, na przykład jednego ze swoich synów.
W czwartek (23) w wywiadzie dla CNN były prezydent zapytany o możliwość kandydowania Marçala na urząd odpowiedział, że „nie wchodzi w grę” i że unika „rozmawiania o tym człowieku”.
Aby kandydować na prezydenta, influencer musi uwolnić się od działań w Sądzie Wyborczym, które mogłyby pozbawić go prawa wyborczego.
W tym samym wywiadzie Bolsonaro oświadczył, że jego żona Michelle Bolsonaro (PL), po czym wycofała się i stwierdziła, że powinna kandydować do Senatu.
Później w felietonie Igora Gadelhy z Metropoles były prezydent stwierdził, że „jeśli miałby uwzględnić kogoś z rodziny”, tą osobą byłby senator lub poseł federalny.
W piątek (24), także w CNN, Marçal odrzucił oświadczenie Bolsonaro, stwierdzając, że „wypadł on z gry” i „bierze pod uwagę wyłącznie kandydatów z nim powiązanych”.
Do ataków dochodzi po inauguracji prezydenta Ameryki Północnej, w której uczestniczą także media społecznościowe pomiędzy Marçalem a rodziną Bolsonaro.
Była pierwsza dama i jej zastępca Eduardo Bolsonaro udali się na bal zastrzeżony z okazji inauguracji i wzięli w nim udział, ale podczas ceremonii inauguracji w Rotundzie Kapitolu.
W tym samym czasie Marçal stanął obok Trumpa, dając do zrozumienia, że rejestracji dokonano podczas wydarzenia z okazji inauguracji. Nagranie zostało jednak nagrane na początku miesiąca w ośrodku prezydenckim w Mar-a-Lago na Florydzie, jak przyznała influencerka dziennikowi „O Globo”.
„Przestałem publikować filmy po inauguracji, bo bolsonaryści oszaleli. Chcą zrobić ze mnie wroga prawicy” – powiedział felietonowi Malu Gaspar.
Carlos Bolsonaro skrytykował wideo Marçala w mediach społecznościowych, m.in. w poście autorstwa Arkusz. „System nie wyświetla tego filmu bez powodu, jakby to było coś fajnego i nowego” – napisał.
Marçal i rodzina Bolsonaro zamienili zdanie podczas ubiegłorocznych wyborów samorządowych, kiedy wyborcy byłego prezydenta zdecydowali się głosować na wpływowego prezydenta pomimo wskazówek Jaira, który mianował emerytowanego pułkownika na zastępcę burmistrza.
Byłemu prezydentowi zajęło trochę czasu, zanim zdecydował się na kandydaturę Nunesa, a kiedy to zrobił, gest ten został źle przyjęty przez część jego elektoratu. Krytykowany przez własną bazę Bolsonaro i jego dzieci musieli stoczyć walkę z samozwańczym byłym trenerem.