Rodzice Annaïg i Alexandre (L’amour est dans le pré) po raz pierwszy: prezentują swój „mały cud”
Liane Lazaar jest redaktorką internetową związaną z działem telewizyjnym Purepeople.com. O podróży Jean-Pierre’a Pernauta w TF1 wie tyle samo, co najnowsze zwroty akcji kandydatów reality TV i ma wyraźny gust w opowieściach sercowych.
Różowy notatnik dla Annaïg i Alexandre! Para, która powstała w „Miłości jest na łące” w 2022 roku, powitała na świecie swoje pierwsze dziecko. To właśnie na Instagramie podzielili się piękną wiadomością, podając kilka szczegółów na temat dziecka.
Rodzice Annaïg i Alexandre (L’amour est dans le pré) po raz pierwszy: prezentują swój „mały cud”
W tym roku spektakl Miłość jest na łące ustanowił rekord liczby utworzonych par. Rzeczywiście, . W przeszłości kultowy program M6 również zdziałał cuda, a zwłaszcza w 2022 roku Aleksandra. Hodowca zakochał się w nim od pierwszego wejrzenia Annaïg a jeśli dał szansę także swojej drugiej zalotniczce Laurze, szybko zrozumiał, że jego serce biło tylko po raz pierwszy. A dziś, dwa lata po zdjęciach, nadal są szczęśliwą parą!
Co więcej, po prostu zostali powitani ich pierwsze dziecko ! Alexandre i Annaïg napomknęli o tej wiadomości, ale oficjalnie ogłosili ją we wtorek, 30 grudnia na Instagramie. Z tej okazji kochankowie udostępnili nieśmiałe zdjęcie dziecka, na którym widoczna jest tylko jego mała rączka. W podpisie internauci odkrywają, że jest to dziewczynka i jej ładne imię. „Wreszcie tu jest, nasza mała Maja ! Ogłoszenie tego zajęło nam trochę czasu, ponieważ byliśmy zbyt zajęci podziwianiem naszego małego cudu. Maja radzi sobie bardzo dobrze, a jej rodzice są zachwyceni!– udostępnili, otrzymując masowe gratulacje od swoich subskrybentów.
Koniec męczącej ciąży dla Annaïg
To było we wrześniu ubiegłego roku, kiedy Alexandre i Annaïg wykorzystali zdjęcie, które nie pozostawiało wątpliwości. Kochankowie z dumą ujawnili USG dziecka i zdjęcie jej zaokrąglonego brzucha.
„Oto mały sekret, który ukrywaliśmy przed Państwem przez kilka miesięcy i powód naszej dyskrecji… Nasze maleństwo przyjdzie na świat w grudniu i radzi sobie bardzo dobrze, sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana dla mamy, która nie przypuszczała, że będzie taka zmęczona! To wielkie szczęście dla nas obojga, ale daleko jej do długiej i spokojnej rzeki.„, napisali.
Gratulacje dla nich!