Real Madryt musi powtórzyć 1975, aby ponownie ocenić w latach 2025 – 15/04/2025 – świat to piłka
„Wierzę [Real] Madryt się odwróci. Gracze wiedzą, że mamy wszystko, aby się zwrócić. Stajemy się trudniejsze mecze. „
Te wyrażenia pochodzą z 36-letniej Marcelo, byłego lewego obrońcy Brazylijskiej Drużyny Narodowej (posiadacz w Pucharze Świata w 2014 i 2018 r.), Która przeszła na emeryturę na początku tego roku, odnosząc się do gry w środę (16), Real Madryt X Arsenal, w stolicy hiszpańskiej, o godz. 16.00 (z Brasilia).
Widziałem ich na hiszpańskiej stronie sportowej i zostały wypowiedziane po hiszpańsku.
Dlatego nie używał „zakrętu” ani „zwracamy”, ale w omawianym języku „ponowne montaż” i „Wracamy”. „Ponowne montaże” to „tura” w Hiszpanii, a Real Madryt zyskał reputację wielkich i mało prawdopodobnych zakrętów.
Marcelo, ujawniony przez Fluminense, jest jednym z wielkich nazwisk w historii Realu Madryt, klubu, którego bronił w latach 2007–2022 i dla którego wygrał kilka tytułów, w tym pięć lig mistrzów europejskich (Liga Mistrzów), w 2014, 2016, 2017, 2017, 2018 (widziałem ten finał „w Loco”) i 2022.
Real wyszedł ze skomplikowanych sytuacji mistrzowskich w 2022 r., W rundzie 16, przeciwko PSG, w ćwierćfinale, przeciwko Chelsea i w półfinale, przeciwko Manchester City, aw 2024 r., W półfinale przeciwko Bayernowi Monachium, musieli odwrócić wady w celu zakwalifikowania się.
Te niedawne ponowne ponowne reasemy stworzyły pewną mistykę, której Madryści używają, aby utrzymać nadzieję i optymizm w niekorzystnym scenariuszu.
W tej Mystique będzie musiał pracować w ciągu tylko czasu, aby naprawdę awansować do półfinałów obecnych mistrzów i pozostać przy życiu w celu uzyskania swojego 16. tytułu konkursu-z największym zwycięzcą, ponieważ wygrał nawet pierwszą edycję w 1956 roku, a ostatni w 2024 roku.
W zeszłym tygodniu w Londynie Mbappé, Vinicius Junior, Bellingham, Modric, Courtois i Superécnico Carlo Ancelotti byli zaskoczeni i wzięli udział w Arsenalu: 3-0, z dwoma faulowymi bramkami ryżu i jednym z hiszpańskich merynosów.
Seminocaut. Aby się zakwalifikować, Real musi zdobyć co najmniej cztery różnicę bramek w Santiago Bernabéu. Jeśli zaleta to trzy bramki, nastąpi rozszerzenie, a jeśli wynik pozostanie niezmieniony, kara karna.
Dopiero prawie 50 lat temu, w 1975 r., Kiedy mistrzowie nazywano Puchar Europy, Ruchy odzyskały taką wadę gry powrotnej. Przypadkowo przeciwnik był angielską drużyną.
W rundzie 16, 22 października hrabstwa Derby, grając w domu, rzucił 4-1. 5 listopada ponad 95 000 fanów widziało, jak Real Real powtórzył 4-1 w normalnym czasie i zamknął wynik 5-1 z bramką z Santillana Center (obecnie 72 lata) pod względem rozszerzenia.
Pomimo tej historycznej daty, biała drużyna nie osiągnęła chwały w edycji Ligi Mistrzów w 1975/1976. Wpadł na półfinały (1-1 w Hiszpanii, 0-2 w Niemczech) przeciwko Bayernowi Gerda Müllera (autora bramek Bawarian w obu meczach), Beckenbauer, Sepp Maier, Hoeness i Rummenigge, który podniósł puchar.
Ocena prawdziwej większej niż to wydarzyła się, ale w mniejszym europejskim turnieju. W rundzie 16 z Pucharu UEFA 1985/1986, w pierwszym meczu w Niemczech, Borussia Mönchengladbach rzuciła 5-1, różnica czterech bramek. W drodze powrotnej hiszpański gigant zrobił 4-0 i wyeliminował przeciwnika, aby strzelić gola poza domem.
Marcelo zwraca uwagę w swoim optymistycznym przemówieniu, że prawdziwy stał się „trudniejszym meczami”, nie opisując powodów, dla których mieli wyższy poziom trudności.
Czy chciał porównać przeciwników, biorąc pod uwagę, że Arsenal, pomimo dużej przewagi, jest rywalizującą powierzchnią, ponieważ jest „mniej koszuli” niż Chelsea, Bayern, Man City?
Prawda jest taka, że tak naprawdę ma, jeśli chodzi o Europę.
Arsenal, w przeciwieństwie do innych, nigdy nie wygrał mistrzów. Przybył do jednego finału w 2006 roku przeciwko największemu rywalowi Real Barcelonie i przegrał 2-1 zakrętu – bramką Barçy była brazylijska Belletti.