ratownicy liczą ofiary śmiertelne na francuskim terytorium Majotty
W poniedziałek zespoły ratunkowe szukały ocalałych i starały się przywrócić usługi na Majotcie, najbiedniejszym terytorium zamorskim Francji, gdzie setki, a nawet tysiące ludzi mogło zginąć w wyniku najgorszego od prawie stulecia cyklonu, jaki nawiedził wyspy Oceanu Indyjskiego.
Cyklon Chido w weekend spustoszył znaczną część archipelagu u wybrzeży Afryki Wschodniej z wiatrem przekraczającym 200 km/h, niszcząc domy na wzgórzach oraz odcinając telefony, prąd i wodę pitną.
Ponieważ obszary są nadal niedostępne, pełniący obowiązki ministra spraw wewnętrznych Francji Bruno Retailleau powiedział po przybyciu na obszar klęski, że odkrycie pełnego rozmiaru zniszczeń i ofiar śmiertelnych zajmie kilka dni.
Przeczytaj więcej:
„Obrazy są apokaliptyczne. To katastrofa, nic nie zostało” – powiedziała BFM TV pielęgniarka Oceane z głównego szpitala w stolicy, Mamoudzou.
Profesor Hamada Ali powiedział Reutera że ulice były pokryte błotem i drzewami, ludzie schronili się w szkołach, a do gotowania używano wody butelkowanej.
Kontynuacja po reklamie
„Widziałem osobę ranioną metalem… Domy kryte blachą zostały zmiecione przez cyklon. Są domy niepewne, po których nie widać najmniejszego śladu” – dodał.
Mieszkańcy ustawiali się w kolejkach przed supermarketami w poszukiwaniu wody i innych podstawowych artykułów.
Komunikacja została zakłócona na dużej części terytorium, przez co krewni na zewnątrz desperacko pytają w mediach społecznościowych. „Potrzebuję informacji od Chiconi, mój brat, szwagierka i siostrzenica są tam, a od soboty nie mam od nich żadnej wiadomości” – powiedziała jedna z nich.
Kontynuacja po reklamie
W poniedziałek prezydent Francji Emmanuel Macron zorganizuje nadzwyczajne spotkanie na Majotcie. Pełniąca obowiązki minister zdrowia Geneviève Darrieussecq powiedziała, że główny szpital Mamoudzou w dalszym ciągu działa po usunięciu wód powodziowych, a także utworzona zostanie przychodnia polowa i zatrudnionych zostanie 100 dodatkowych lekarzy.
Ponad trzy czwarte z 321 000 mieszkańców Majotty żyje we względnym ubóstwie. Według danych agencji statystycznej INSEE za 2021 r. Majotta ma średni roczny dochód do dyspozycji wynoszący nieco ponad 3000 euro na mieszkańca, czyli około osiem razy mniej niż w regionie Ile-de-France wokół Paryża.